Wyszukiwarka
Google

RPG.sztab.com
Logowanie
   Pamiętaj mnie

Rejestracja

Przypomnienie hasła
Hostujemy strony o grach
Gry Strategiczne


Polecane strony
Gry logiczne


.

YIIK: A Postmodern RPG

YIIK: A Postmodern RPG

Informacje o grze

dots Nazwa gry: YIIK: A Postmodern RPG
dots Gatunek: cRPG
dots Producent: Ackk Studios
dots Cena: 71,99 PLN
dots Recenzent: Piotr „Klemens” Kociubiński
dots Ocena: 65%
YIIK: A Postmodern RPG


Japońskie rolepleje mają łatkę dziwacznych, często przekomplikowanych, cechujących się fabułą doznającą zwrotów czasami kompletnie niezrozumiałych, co jednak dość często można złożyć na karb samej specyfiki Kraju Kwitnącej Wiśni. Mimo to od czasu do czasu produkcjom tym udaje się podbić serce zachodniego gracza, czego doskonałym, wręcz legendarnym przykładem może być część cyklu Final Fantasy opatrzona (rzymską) cyfrą siedem. A gdyby tak akcję tych produkcji dosłownie przenieść na Zachód?

W YIIK: A Postmodern RPG wcielamy się właśnie w amerykańskiego hipstera, który wraca do domu z myślą o radosnym pasożytowaniu w domu. Nagle jednak doznaje on przeżycia o charakterze brukowo-transcendentnym, a właściwie spotkania ze wszech miar niecodziennego, które każe mu zadać sobie pytanie „co tu właściwie się stało”, a które popycha go do dalszej akcji.

Trudno o jednoznaczną ocenę fabuły gry. Nasuwała mi ona całkiem przyjemne skojarzenia z produkcjami anime w rodzaju „Ruchomego zamku Hauru”, co winno stanowić nie lada komplement zważywszy na poziom artyzmu cechujący wspomniane dzieło. Jednakże obraz wyreżyserowany przez Hayao Miyazakiego nie dla każdego był strawnym daniem, niełatwo poddając się chociażby próbom streszczenia jego historii. Podobnie jest w przypadku YIIK, którego wątek główny z pewnością nie jest banalny, choć niekoniecznie spójny dla użytkownika, dla którego najwyższą wirtuozerią są wizje snute przez Philipa K. Dicka w jego bardziej „pobudzonych” stanach…

YIIK A Postmodern RPG 081634,1
Prawie jak (pierwsze) Simsy


Podobnie rzecz się ma z osobą głównego bohatera – dość szybko gracz przestaje go lubić, ba, zaczyna go postrzegać jako egoistycznego gnojka, który wszystko zawsze wie najlepiej, ale tak naprawdę ma wszystko i wszystkich w nosie. Stopniowo zaczyna on jednak przechodzić ewolucję, jakkolwiek wciąż wzbudzając dość ambiwalentne uczucia. Niestety, nie jest to zasługa gracza, postępy mają bowiem charakter boleśnie liniowy – YIIK to zdecydowanie nie jest nowomodny sandbox…

Swoistość tej produkcji przejawia się zresztą w szeregu dalszych elementów – sterowanie w niej jest wybitnie konsolowe, gra aż prosi się o podłączenie pada, albowiem jej port na klawiaturę jest męką. Dziwaczne przypisanie klawiszy (rzekłbym, iż najważniejszą rolę pełni zupełnie nieintuicyjna dla „piecucha” para K-L) byłoby do przełknięcia, gdyby… gra oferowała możliwość jej modyfikacji, ale w oczach twórców to byłoby niedopuszczalne ułatwienie.

YIIK A Postmodern RPG 081635,2
Zmienny cykl dobowy (w jakiejkolwiek postaci) to rzadkość w tym gatunku


Jeszcze dziwaczniejsza jest jednak mechanika walk. Teoretycznie te rozgrywają się w turach, w praktyce jednak niemal każda akcja wymaga rozegrania szeregu zręcznościowych, niejednokrotnie rytmicznych minigier. Ich mechanika nie jest specjalnie skomplikowana, choć początkowo niezbyt jasna i irytująca. Co gorsza, ich powtarzalność i ślamazarność na późniejszym etapie również frustruje. Nie jestem z definicji wrogi tego rodzaju „urozmaiceniom” – by wskazać na w miarę udany system w egranizacji cyklu South Park – ale w przypadku YIIK należy stwierdzić, że ten mariaż okazał się mezaliansem…

Nietypowy jest również system rozwoju postaci, początkowo konfudujący, ale w istocie mocno oryginalny. Otóż nie sprowadza się on do sztampowego rozdysponowania punktów pomiędzy takie czy inne atrybuty. Przeciwnie, gracz dokonuje czegoś w rodzaju eksploracji labiryntu własnego umysłu. Z pewnością moduł ten nie przypadnie do gustu wszystkich użytkownikom, sam jednak uznałem go za dość odświeżający (choć niekoniecznie bym pragnął, by stał się on standardem).

YIIK A Postmodern RPG 081635,3
Walka prezentuje się klasycznie, ale wcale takową nie jest


Grę cechuje charakterystyczna, typowo „konsolowa” – z perspektywy 2000 roku – oprawa audiowizualna. Trzeba przyznać, iż grafika tylko pozornie jest „kanciasta”, przeciwnie, cechuje się ona zaskakująco dużą szczegółowością i urozmaiceniem. Niestety „w zamian” gra cechuje się niezbyt płynnym przeładowywaniem poszczególnych lokacji, nieraz więc przyjdzie przy tej okazji zazgrzytać zębami. Muzyka z kolei wywołuje istną ambiwalencję uczuć – niektóre motywy są naprawdę atrakcyjne, ba, wręcz ocierają się o geniusz, acz toną one w powodzi dźwięków może typowych dla epoki, jednakże dość nieznośnych dla współczesnego gracza.

YIIK: A Postmodern RPG to produkcja niebanalna, niestandardowa, nawet jak na „oryginale” jRPG-i. Posiada ona głębsze dno, acz niestety dość łatwo się od niej odbić, i to w sposób trwały. Czyni to z niej produkcję niszową, niezdolną do przyciągnięcia na dłużej gracza, który dopiero zamierza zapoznać się ze specyfiką tego podgatunku.

Bardzo dziękujemy serwisowi GOG.com za udostępnienie kodu recenzenckiego w celu umożliwienia powstania niniejszego tekstu - https://www.gog.com/game/yiik_a_postmodern_rpg

Metryczka
Grafika 70%
Muzyka 75%
Grywalność 60%


Ocena końcowa
65%


10 20 30 40 50 60 70 80 90 100
10 20 30 40 50 60 70 80 90 100
+ / -
PLUSY
dots niebanalna
dots wbrew pozorom całkiem estetyczna
dots niektóre utwory muzyczne są znakomite
dots ciekawy system rozwoju postaci
dots kompletny dubbing
MINUSY
dots często irytująca
dots pokraczne sterowanie
dots więcej niż tuzin łyżek dziegciu
Wymagania systemowe
Intel Core i3 2.4 GHz, 2 GB RAM, karta grafiki Intel HD 4400 lub lepsza, 4 GB HDD, Windows 7



Piotr „Klemens” Kociubiński
E-mail autora: klemens(at)sztab.com
Autor: Klemens


Przedyskutuj artykuł na forum

Ustaw Sztab jako strone startowa O serwisie Napisz do nas Praca Reklama Polityka prywatnosci
Copyright (c) 2001-2013 Sztab VVeteranow