Wyszukiwarka
Google

RPG.sztab.com
Logowanie
   Pamiętaj mnie

Rejestracja

Przypomnienie hasła
Hostujemy strony o grach
Gry Strategiczne


Polecane strony
Gry logiczne


.

The Dream Machine

The Dream Machine

Informacje o grze

dots Nazwa gry: The Dream Machine
dots Gatunek: przygodówka
dots Producent: Cockroach Inc.
dots Cena: 71,99 PLN
dots Recenzent: Piotr „Klemens” Kociubiński
dots Ocena: 85%
The Dream Machine


Wielką zaletą twórców gier wideo, iż wraz z postępem technologicznym i zachwytem nad nowymi możliwościami zawsze pozostaje grup(k)a, która nie zapomina o dawnych metodach, sięgając po nie w ramach artystycznego wyrazu, choć czasami również i w ramach ekonomicznej konieczności. Między innymi tak powstało The Dream Machine, garściami czerpiące z legendarnego The Neverhood, różniąc się jednak od tej pozycji dość diametralnie.

Akcja gry rozpoczyna się niewinnie – trafiamy na bezludną wyspę niczym z dziecięcej kolorowanki, pozbawionej nadziei na cokolwiek, odkrywamy jednak, że dane środowisko dostarcza nam pewnej przyjemności oraz egzotyki… po czym uświadamiamy sobie, iż to tylko sen, my zaś musimy zmierzyć się z szarą codziennością przeprowadzki i założenia rodziny. I wtedy następuje trzęsienie ziemi.

The Dream Machine 060541,1
Momentami atmosferę można ciąć nie tyle nożem, co piłą łańcuchową


Na grę składa się sześć (i ćwierć) rozdziałów, wydawanych początkowo jako odrębne pozycje – znaną już obecnie metodą „epizodyczną” – pozwalając twórcom zgromadzić środki na produkcję kolejnych pozycji. Post factum ten modus operandi wciąż jest łatwo zauważalny, albowiem niemal każdy kolejny etap jest dłuższy i bardziej złożony od poprzedniego, nasuwając pewne nieśmiałe skojarzenia z rozrostem następujących po sobie odsłon o pewnym młodocianym wychowanku Hogwartu.

Gra daleka jest również od niewinności, plastelinowo-dziecięca konwencja jest bowiem mocno myląca, poruszane wątki są bowiem coraz poważniejsze, w pewnym momencie zbliżając się nawet nie do kontrowersji, co wręcz obrazoburstwa, balansując na granicy dobrego smaku (choć w mej ocenie nie przekraczając jej, choć zdania mogą tu być podzielone).

The Dream Machine 060541,2
Prawie jak Hobbiton


Zresztą pod adresem twórców scenariusza trzeba sformułować bardziej wymowne peany. Jakkolwiek bowiem dana produkcja nie stroni od poważnej problematyki, a atmosfera czasami robi się naprawdę gęsta, to dość zaskakująco, a zarazem elegancko wplecionym żartem potrafią oni nieco złagodzić napięcie, ulżyć napinającym się nerwom, przypomnieć, że to wciąż jest tylko gra.

Nade wszystko jednak The Dream Machine sprawdza się jako przygodówka – dane nam będzie kolekcjonować różnorakie przedmioty (choć bez potrzeby przeszukiwania piksela za pikselem – zaimplementowano bowiem mechanikę podświetlania punktów interakcji), jak też oddziaływać nimi wzajem na sobie, a także niejednokrotnie konfrontując gracza z wcale złożonymi łamigłówkami.

The Dream Machine 060541,3
Gdzieś, lecz nie wiadomo gdzie...


Tu zresztą pojawia się łyżka dziegciu, albowiem niektóre zagadki są najzwyczajniej w świecie przekomplikowane… bądź niedopracowane – a najzabawniejsze jest to, który wariant odpowiada rzeczywistości, potencjalne „wypadki przy pracy” być może jednak były zamierzone od samego początku. Nadto wraz z rozrostem świata gry coraz bardziej daje się we znaki konieczność ponownego i ponownego i ponownego odwiedzania znanych już lokacji w celu ustalenia, czy aby nie wzbogaciły się one o nowy element.

Niewątpliwym atutem produkcji jest oprawa audiowizualna. Co prawda rzeczona pozycja jest pozbawiona jakiegokolwiek dubbingu, paradoksalnie jednak wychodzi to na dobre immersji, konieczność toczenia dialogów i monologów w myślach w istocie bowiem wzmaga uczucie balansowania między snem i jawą. Atrakcyjna i zróżnicowana jest również muzyka, choć zawsze skrywająca się gdzieś w tle, nie sposób jej jednak mierzyć się z kolejnymi ujęciami, stanowiącymi ucztę dla oczu, nawet jeśli pokraczną i nieco jarmarczną.

The Dream Machine 060542,4
A droga wiedzie w przód i przód...


The Dream Machine to pozycja oniryczna, somnambuliczna, fantasmagoryczna, irrealna, zarazem niepokojąca i ze wszech miar intrygująca. Z pewnością nie raz może się ona wydać odstręczająca, lecz po krótkim okresie odwyku rodzi ona po raz kolejny iście narkotyczny zew.

Bardzo dziękujemy serwisowi GOG.com za udostępnienie kodu recenzenckiego w celu umożliwienia powstania niniejszego tekstu - https://www.gog.com/game/the_dream_machine

Metryczka
Grafika 80%
Muzyka 75%
Grywalność 90%


Ocena końcowa
85%


10 20 30 40 50 60 70 80 90 100
10 20 30 40 50 60 70 80 90 100
+ / -
PLUSY
dots baśniowa
dots oprawa audiowizualna
dots niebanalność niektórych zagadek
dots zróżnicowanie
MINUSY
dots momentami przekombinowana
dots backtracking, czasami wręcz na potęgę
Wymagania systemowe
Procesor 1.8 GHz, 1 GB RAM, 1 GB HDD, Windows 7/8/10



Piotr „Klemens” Kociubiński
E-mail autora: klemens(at)sztab.com
Autor: Klemens


Przedyskutuj artykuł na forum

Ustaw Sztab jako strone startowa O serwisie Napisz do nas Praca Reklama Polityka prywatnosci
Copyright (c) 2001-2013 Sztab VVeteranow