Wyszukiwarka
Google

RPG.sztab.com
Logowanie
   Pamiętaj mnie

Rejestracja

Przypomnienie hasła
Hostujemy strony o grach
Gry Strategiczne


Polecane strony
Gry logiczne


.

Neuro Hunter

Neuro Hunter

Informacje o grze

dots Nazwa gry: Neuro Hunter
dots Gatunek: cRPG
dots WWW: http://www.neurohunter.com
dots Producent: Media Art
dots Dystrybutor: TopWare Poland
dots Cena: 49,90 zł
Neuro Hunter Box


Moje pierwsze spotkanie z najnowszą produkcją Media Artu przyniosło ze sobą sporo zaciekawienia. Neuro Hunter, bo o nim tutaj mowa, zapowiadał się nad wyraz interesująco. Rozgrywka RPG prowadzona w cyber-punkowym świecie przyszłości, pełnym tajemnic, kłamstw i niebezpieczeństw. Sami przyznacie chyba, że ostatnio o grę role-playing osadzoną w klimatach science fiction raczej trudno. Dlatego nie zastanawiając się długo, czym prędzej zabrałem się do testowania programu.

Po niedługiej instalacji przywitało mnie ciekawe menu. Jego konstrukcja opierała się na obrazku przedstawiającym mózg, co powinno nam się kojarzyć z neuronami, a w konsekwencji z tytułem. Po krótkim zapoznaniu się z ubogimi opcjami, nie pozostało mi nic innego niż rozpoczęcie nowej gry. I tutaj pojawił się pierwszy szok. Intro wprowadzające nas do rozgrywki prezentowało się nad wyraz okazale. Widzimy w nim główną postać naszego bohatera. Łysego mężczyznę, w zielonych okularkach przysłaniających pół twarzy, obcisłym kombinezonie i dużo mówiącym imieniu: Hunter. Dowiadujemy się, że nasza postać jest komputerowcem mającym za zadanie włamać się do systemu opuszczonej kopalni i sprawdzić co się w niej dzieje. Misję zleciła nam firma Johnston Biotech, zwana tutaj po prostu korporacją. Wszystko byłoby w porządku gdyby nasi pracodawcy nie uznali, że za dużo wiemy. Dlatego po niespodziewanej eksplozji, trafiamy do podziemia, z którego podobno nie ma wyjścia. Wtedy to właśnie okazuje się, że kopalnia wcale nie jest opuszczona, a wszystkie systemy kontroluje niejaki Hacker. Co więcej świat podzielony jest na wiele poziomów, a na każdym z nich pałętają się przeróżne mutanty. Dlatego naszym głównym zadaniem stanie się przeżycie oraz próba wydostania się na powierzchnię. Jak sami widzicie historia prezentuje się nad wyraz smakowicie i możecie być pewni, że fabuła jest jednym z atutów tej gry. Wiele zwrotów akcji oraz chęć poznania zakończenia powinny przykuć was do monitora, ale czy to wystarczy?

Neuro Hunter 084755,1
Cóż by to była za gra bez „wykształconej” piękności ;)


Po dłuższym obcowaniu z grą wcale nie byłbym tego taki pewien. Posiada ona pewne wady, które zamierzam wymienić już na początku mojej recenzji. Zacznijmy od świata, w którym odbywa się rozgrywka. Jak już wspomniałem składa się on z kilku poziomów. Pierwszym do którego trafimy jest kolonia górnicza. Jak na podziemia przystało pełno jest tutaj korytarzy, znajdziemy także cywilizowany fragment. W nim natomiast porozmawiamy z kilkoma osobami. I tutaj pojawia się pierwszy mankament. Cały obszar zamieszkuje słownie dziesięć osób. Mówiąc krótko jest tam zbyt pusto. Zdziwiło to mnie bardzo, ale nie zważając na przeszkody udało mi się zdobyć klucz do następnego poziomu. Ten z kolei jest więzieniem, w którym władzę przejął największy okrutnik. Obszar ten jest dwa razy większy od poprzedniego, ale najwyraźniej twórcy nadto się tym nie przejęli. NPC-ów, których będziemy mieli okazję oglądać jest tyle co kot napłakał, za to tych, z którymi będziemy mogli pogadać aż pięć. O niskiej populacji świata Neuro Huntera niech świadczy fakt, że tylko trochę ponad 60 postaci niezależnych, będzie miało nam coś sensownego do powiedzenia, reszta to statyści.

Przejdźmy teraz do kolonii biologów, notabene odpowiedzialnych za pełzające wszędzie, zmutowane tałatajstwo. Tutaj ludności jest pełno, ale cóżby to był z obszar gdybym się do czegoś nie przyczepił ;). W nim z kolei do gustu nie przypadła mi budowa kompleksu. Jest on zmontowany ze strasznie długich korytarzy, które są co chwila poprzedzielane wielkimi drzwiami. Owe przegrody otwierają się, gdy podejdziemy, a robią to niestety trochę za wolno. Dzięki tej brawurowej rozgrywce ze strony autorów, musimy zawsze chwilę zaczekać aż otworzą się drzwi, przez co drastycznie wzrasta czas potrzebny na dotarcie do końca kompleksu, gdzie swoje biuro ma, dajmy na to, komendant straży. Nie muszę chyba zaznaczać jak może to irytować, gdy co chwila zmuszeni jesteśmy latać z jednego końca na drugi. Tutaj ujawnia się kolejna niemiła cecha produkcji Media Artu. Mianowicie zadania, przed jakimi stanie nasza postać są dość nudnawe. To znaczy opierają się głównie na bieganiu z jednego miejsca na drugie i wybiciu po drodze wszystkich potworów. Czasem nawet nie ma kreatur, tylko robimy za chłopca na posyłki, co przy wielkości świata może nieco zmęczyć nie tylko nogi bohatera, ale także i nas.

Neuro Hunter 084756,2
Co za miła odmiana po śmierdzącym więzieniu


Skoro już sobie ponarzekałem, przejdźmy do tych aspektów gry, które pozwalają umieścić skrót RPG w sekcji gatunek. Zdobywamy tutaj doświadczenie, które zbiera neurokolektor i przetwarza na neuroaksony. Te natomiast wydamy na jedną z siedmiu umiejętności. Wybrać możemy między wytrzymałością, kradzieżą, programowaniem, projektowaniem, intuicją, włamywaniem oraz bronią. Ostatnia umiejętność pozwala nam dzierżyć nowe, lepsze rodzaje uzbrojenia ale nie wpływa na ilość zadawanych obrażeń. Będziemy mieli także możliwość okradania niczego nie podejrzewających postaci oraz włamywania się do ich skrzyń. Z tym drugim związana jest pewna ciekawostka. Otóż aby otworzyć dany kuferek musimy odgadnąć właściwy kod składający się z pięciu symboli. Przy zamkach z systemem zabezpieczeń zmuszeni będziemy zagrać w „cyber grę”. Polega ona na przejściu z jednego końca pola minowego na drugi. Trochę przypomina to windowsowego Sapera, bowiem na każdym kwadracie koło którego staniemy, pojawia się cyfra informująca nas o liczbie min sąsiadujących z danym polem. Niestety twórcy zapomnieli o pustych kwadracikach, na których na pewno bomb nie ma. Dlatego każde pole może być naszym ostatnim. Aby zaliczyć tą małą zabawę musimy polegać tylko na swoim szczęściu, nic innego nam nie pomoże.

Neuro Hunter

| 1 | 2 | następna >>


Przedyskutuj artykuł na forum

Ustaw Sztab jako strone startowa O serwisie Napisz do nas Praca Reklama Polityka prywatnosci
Copyright (c) 2001-2013 Sztab VVeteranow