We wtorek na serwerach gry Fallout 76 pojawiła się duża aktualizacja z numerem 12, która wprowadziła między innymi pierwszy rajd, gdzie gracze mogą zbadać tajemnice Krypty 94 i zdobyć cenne nagrody. Jak się okazuje, z tym ostatnim może być mały problem, ale o tym za chwilę. We wspomnianej lokacji czekają na nas trzy zadania do wykonania, które zmieniają się co tydzień. Twórcy postanowili dać graczom możliwość wyboru jednego z trzech dostępnych poziomów trudności – najłatwiejszy zapewni nielimitowany czas na wykonanie misji, natomiast wyższe poziomy zmuszą nas do podkręcenia tempa, do tego stawiając na naszej drodze znacznie trudniejszych przeciwników. Nagrodami za realizację rajdu mają być punkty doświadczenia oraz kapsle, a także schematy do wykonania różnych pancerzy, materiały potrzebne do craftingu oraz elementy uzbrojenia. I, jak się okazało, wiertarka.

Dzień po wprowadzeniu aktualizacji, w serwisie Reddit – a dokładniej subreddicie Fallouta 76 – pojawił się bardzo ciekawy wpis jednego z użytkowników o nazwie Kaelynath, który postanowił pochwalić się przed całym światem swoją niesamowitą zdobyczą z nowego rajdu. Gdy wraz z pozostałymi trzema kompanami cała drużyna dotarła do ostatniej skrzynki mającej zawierać legendarne przedmioty czy schematy, gracze bez wahania otworzyli pudło. Trzech członków czteroosobowej drużyny rzeczywiście dostało najlepsze przedmioty w grze z trzema gwiazdkami i legendarnym statusem. Czwarty gracz dostał wiertarkę.

Sytuacja robi się jeszcze bardziej zabawna, gdy przypomnimy sobie, do kogo właściwie został skierowany rajd na Kryptę 94. Chodzi bowiem o graczy o bardzo wysokim poziomie postaci, ponieważ jest to jedna z aktywności w ramach tak zwanego endgame’u. Dodatkowo Bethesda wielokrotnie powtarzała, że najlepiej jest zebrać czteroosobową drużynę, aby na pewno dotrzeć do końca.

Kaelynath na koniec zrobił dobrą minę do złej gry i postanowił obrócić wszystko w żart, prezentując swoją zdobycz na zdjęciu warsztatu, w którym wiertarkę zawiesił na honorowym na miejscu – razem z bardzo wymownym napisem “Dzięki, Todd”. Chodzi oczywiście o Todda Howarda, czyli głównego producenta gry. Dołączyli do niego użytkownicy, którzy postanowili na pamiątkę tej niezwykłej nagrody nazwać wiertarkę “Różdżką Howarda”.

Źródło:
Maria Wawrzyniak - gram.pl