Dziś ma miejsce światowa premiera filmu Warcraft: Początek (do polskich kin trafi on 10 czerwca). Przez cały okres prac nad adaptacją jednej z kultowych marek firmy Blizzard Entertainment gracze wyrażali swoje obawy co do ostatecznego kształtu produkcji. I wiele wskazuje na to, że nie były one bezzasadne. Pierwsze recenzje sugerują bowiem, iż najnowszemu obrazowi w reżyserii Duncana Jonesa (Moon, Kod nieśmiertelności) daleko do miana dzieła wybitnego.

Jak czytamy na łamach serwisu MovieWeb, krytycy, którzy mieli już okazję zobaczyć Warcraft: Początek, nie ocenili filmu wyprodukowanego przez wytwórnię Legendary zbyt dobrze. Z pięciu dotychczasowych tekstów tylko dwa są pozytywne. Zdaniem krytyków The Hollywood Reporter i Crave Online, film robi wrażenie pod kątem technicznym oraz dramatycznym, i nie mieliby nic przeciwko temu, aby wybrać się na niego jeszcze raz.

Do zupełnie innych wniosków doszli recenzenci Variety, The Wrap i Screen Daily. Z ich tekstów wyłania się obraz filmu pozbawionego iskry, niezamierzenie komediowego i nieprzekonującego, przypominającego animowaną reklamę gry mobilnej. Krytyk ostatniego z wymienionych serwisów zestawia także Warcraft: Początek z trylogią Władcy Pierścieni i Grą o tron (oczywiście na korzyść tych filmowych adaptacji prozy Tolkiena i Martina), nie zostawiając na filmie Duncuna Jonesa suchej nitki.

Są to jednak tylko pierwsze z wielu recenzji, które trafią do Sieci w przeciągu najbliższych kilku/kilkunastu dni, więc z ostatecznym werdyktem powinniśmy się jeszcze wstrzymać (a także oprzeć go w dużej mierze na osobistych przemyśleniach).

Źródło:
Gameplay.pl