Na początku bieżącego roku studio City State Entertainment ujawniło, że w sierpniu przeprowadzone zostaną testy alfa gry MMORPG Camelot Unchained. Terminu nie udało się dotrzymać, gdyż dopiero kilka dni temu zorganizowano pre-alfę, z której deweloperzy są zadowoleni. Jak informowano wcześniej, testy tej produkcji nie mają na celu jej reklamowania, lecz służą faktycznemu sprawdzeniu technologii i wyciągnięcia konkretnych wniosków. W opublikowanej w serwisie Kickstarter wiadomości, Mark Jacobs, szef studia City State Entertainment, napisał, że:

„Pomimo iż bitwy toczyły się na niewielkich terenach (400x400), obsługiwaliśmy ponad 150 graczy bez żadnych wielkich spowolnień systemu (…) Szczególnie fajne było to, że pomimo rozmiaru pola bitwy i latającej wszędzie magii, gracze walczyli podczas wojny pozbawionej lagów, nawet gdy z naszymi serwerami AWS łączyli się ludzie z całego świata. Podczas wczorajszych testów większość naszych europejskich graczy było bardzo zadowolonych wydajnością silnika.”

Stwierdzono również, że dobrze sprawdziła się fizyka produkcji oraz kreator tworzenia postaci, który zebrał sporo pochwał, nawet pomimo faktu, że jest daleki od ukończenia. Oczywiście nie obyło się bez zastrzeżeń. Gracze narzekali m.in. na powolny ruch postaci, ale zaznaczono, że pre-alfa miała na celu sprawdzenie silnika, a nie testowania tego typu elementów. Ustosunkowano się jednak do takich zarzutów, oświadczając np., że spowolnione poruszanie się, ma odzwierciedlać ruch postaci podczas walki, a nie np., w czasie sprintu lub trybu przemieszczania się. Na sprawdzian zaprojektowanych rozwiązań jeszcze przyjdzie czas.

Źródło:
"Góral" - GRY-OnLine