Mimo ponad dziesięciu lat na karku, World of Warcraft pozostaje niezwykle ważną grą w katalogu Blizzarda. Na trwającym właśnie konwencie BlizzCon, twórcy zapowiedzieli nowe, siódme już rozszerzenie dla tego niezwykle żywotnego MMORPG, które zatytułowano Battle for Azeroth. Dodatek skupi się na rywalizacji dwóch najważniejszych stronnictw w Azeroth, a więc Sojuszu i Hordy. W tej chwili nie znamy jego przybliżonej daty premiery, ale najprawdopodobniej będzie miała ona miejsce w połowie przyszłego roku.

Battle for Azeroth przedstawi dwa nowe i podzielone na kilka osobnych wysp kontynenty (Zandalar i Kul Tiras), na których znajdziemy nowe podziemia i rajdy, a także szereg questów i wcześniej niewidzianych przeciwników. Gracze mogą tradycyjnie liczyć na zwiększenie maksymalnego poziomu doświadczenia postaci (ze 110 na 120 poziom). Dodatek zaoferuje także aż sześć nowych grywalnych ras i dwa tryby zabawy. W pierwszym trzyosobowe grupki bohaterów będą eksplorować wybrane mapy i walczyć z losowo dobieranymi stworami i zagrożeniami. W drugim dwudziestoosobowe drużyny będą starały się przejąć kontrolę nad lokacjami mającymi strategiczne znaczenie dla ich frakcji.

Kolejną ważną zapowiedzią dla fanów MMO, która miała miejsce na BlizzConie, jest z pewnością World of Warcraft: Classic. W tej zupełnie nowej wersji gry zabawa będzie odbywać się na osobnych i dedykowanych serwerach. Ma ona przywrócić świat oraz model rozgrywki do tego z pierwszych lat funkcjonowania World of Warcraft. Na razie konkretne szczegóły dotyczące projektu nie są znane. Blizzard ujawnił tylko, że pracuje nad nim od jakiegoś czasu, ale efekty wysiłków deweloperów nie zostaną zbyt prędko przedstawione światu. Przypomnijmy, że weterani WoW-a od lat domagali się od deweloperów możliwości zabawy z najwcześniejszymi wersjami gry. Wielu z nich brało sprawy w swoje ręce otwierając własne i nieoficjalne serwery produkcji, które z wielu przyczyn zamykane były regularnie przez Blizzarda.

Źródło:
"Ender" - GRY-OnLine