Minęło ponad pół roku od czasu zamknięcia Nostalriusa – największego prywatnego serwera World of Warcraft, pozwalającego na zapoznanie się z grą w tzw. wersji Vanilla (podstawowej, czyli nieuwzględniającej dodatków, znanej także jako Legacy). Po czerwcowym spotkaniu z przedstawicielami Blizzarda (w tym z Michaelem Morhaime’em, prezesem firmy) twórcy pokładali duże nadzieje we współpracy z deweloperem, jednak pomimo deklarowanego zainteresowania nie pojawiły się żadne nowe informacje. Dopiero teraz zamieszczono ogłoszenie menadżera Nostalriusa, znanego pod pseudonimem Viper, w którym zapowiedziano powrót serwera.

W wiadomości na swoim forum grupa stwierdziła, że wielokrotnie wysyłano propozycje do Blizzarda, jednak nie doczekano się żadnej odpowiedzi. Potwierdził to Mark Kern, były szef zespołu odpowiedzialnego za oryginalną wersję World of Warcraft i jeden z orędowników serwerów Legacy. Dlatego też, po licznych deklaracjach ze strony społeczności gry, zapowiedziano wzięcie sprawy we własne ręce, jeśli firma nie odniesie się do tematu do czasu tegorocznego BlizzConu. Jeszcze przed rozpoczęciem wydarzenia J. Allen Brack z Blizzarda na oficjalnym forum koncernu rozwiał wątpliwości odnośnie poruszenia tej kwestii, a impreza zakończyła się w minioną sobotę bez żadnej wzmianki o przywróceniu oryginalnego WoW-a. Twórcy Nostalriusa dotrzymali więc słowa, ogłaszając planowany powrót serwera. Na początek zespół udostępni społeczności kod źródłowy oraz narzędzia potrzebne do uruchomienia serwera Legacy, przy czym w pierwszej kolejności otrzymają go autorzy projektu Elysium. Obie grupy nawiążą ścisłą współpracę, pod warunkiem, że twórcy Elysium nie wykorzystają swojej działalności w celach zarobkowych. Co więcej, administrator tego projektu o pseudonimie Suzerain poinformował w serwisie Reddit o „zamrożeniu” bazy danych, co w przyszłości umożliwi przeniesienie wszystkich postaci na wskrzeszonego Nostalriusa.

Źródło:
"Entelarmer" - GRY-OnLine