Wasteland 2 zadebiutował miesiąc temu we Wczesnym Dostępie na Steamie w formie płatnej bety. Od tamtej pory fani wytropili mnóstwo błędów i zgłosili liczne pomysły na ulepszenie tej pecetowej produkcji. Brian Fargo, ojciec postapokaliptycznego cRPG-a, zapewnił, że tytuł doczeka się licznych poprawek, szczególnie jeśli chodzi o system walki. Póki co kontynuacja klasycznego Wasteland z 1988 roku znajduje się w powijakach, więc zanim otrzymamy finalną wersję gry, twórców czeka sporo pracy. W poście na Kickstarterze Fargo obszernie opisał, jak przebiega proces usprawniania produkcji i jakie cele na najbliższą przyszłość stawia sobie studio inXile Entertainment:

„Pracujemy obecnie nad znaczącymi ulepszeniami systemu walki. Na pierwszy ogień poszły zniszczalne osłony, które pojawiły się w ostatniej aktualizacji – jeszcze je doszlifujemy. Najprawdopodobniej dodamy też możliwość kucania, co będzie miało szerokie zastosowania taktyczne. Przyglądamy się uważnie mechanice starć, by ostrożnie wprowadzać elementy wpływające na taktykę, takie jak drabiny czy zniszczalne osłony. Prowadzimy również pierwsze testy systemu ataków specjalnych, który pozwoli wydać punkty akcji na specyficzne ataki, różniące się w zależności od rodzaju broni i poziomu umiejętności w posługiwaniu się nią – np. zwiększony rozrzut czy stabilny strzał.”

Fargo podkreślił też, że obecnie da się rozegrać jedynie początkowe etapy Wasteland 2, w związku z czym przeciwnicy nie są zbytnio urozmaiceni. Zapewnił, że w dalszej części gry wrogowie będą cechować się lepszą sztuczną inteligencją, a także nauczą się wykonywać specjalne akcje i ataki obszarowe.

Twórcy planują również dokonać zmian w interfejsie użytkownika, mini mapie, systemie modyfikacji broni, reagowaniu świata na działania gracza i wielu innych dziedzinach. W najbliższym czasie możemy spodziewać się dalszych poprawek istniejących błędów, lepszej optymalizacji oraz kolejnych lokacji do zwiedzenia.

Źródło:
"luckie" - GRY-OnLine