BioWare kontynuuje swój cykl przewodników turystycznych przybliżających nam planety, po których przyjdzie hasać graczom w Star Wars: The Old Republic.

Planetę Voss odkryto krótko po podpisaniu Traktatu z Coruscant. Początkowo sądzono, że jej kamieniste płaskowyże i pełne zieleni lasy zamieszkiwali jedynie Gormakowie – agresywna rasa, która nie osiągnęła jeszcze poziomu technologicznego pozwalającego na podróże kosmiczne. Wkrótce jednak okazało się, że nie są na Voss sami, a rezultat tego odkrycia niemalże doprowadził do ponownego wybuchu wojny.

Owa druga rasa nazywała siebie tak samo jak planetę - Voss. Jej przedstawiciele otoczeni przez miliony wrogich Gormaków (którzy traktowali istnienie Vossan jako gwałt na naturalnym porządku) żyli praktycznie tylko na stokach jednej wysokiej góry. Udało im się przetrwać stulecia oblężenia dzięki wykorzystaniu perfekcyjnie wyszkolonych oddziałów specjalnych, doskonale zaprojektowanemu systemowi fortyfikacji wokoło ich górskiego miasta oraz dzięki pomocy i radom ich Mistyków.

Zarówno Republika jak i Imperium szybko zrozumiały, że Mistycy Vossańscy byli w rzeczywistości niezwykle potężnymi użytkownikami Mocy. Ich wizje zawsze się sprawdzały i dzięki temu ich rasa mogła uniknąć zagłady. Po odkryciu planety, Imperium próbowało ją podbić, podczas gdy Republika chciała ją chronić. Mistycy przewidzieli obydwa te plany i dopilnowali, by spaliły na panewce. Teraz obie galaktyczne potęgi powracają na Voss, by pokojowymi metodami zdobyć spróbować osiągnąć to, czego nie udało im się dokonać z użyciem siły.

Na oficjalnej stronie można obejrzeć krótki filmik prezentujący uroki Voss.

Źródło:
Wiktor "Adrian Werner" Ziółkowski - GRY-OnLine