inXile Entertainment, studio odpowiedzialne za przygotowanie pecetowej gry Torment: Tides of Numenera zapowiedziało, że jeszcze w tę środę w serwisie Kickstarter rozpocznie zbiórkę pieniędzy na produkcję tytułu. Wstępną datę premiery gry, określanej mianem duchowego spadkobiercy Planescape: Torment, wyznaczono na grudzień 2014 roku.
Na razie nie zdradzono na jaką minimalną sumę pieniędzy będą liczyć twórcy. Przypomnijmy, że w przypadku ich poprzedniego projektu, czyli gry
Wasteland 2, proszono o 900 tysięcy dolarów, ale ostatecznie udało się zdobyć 3 miliony. Czy nowy
Torment powtórzy ten sukces? Sądząc z zainteresowania jakim cieszyły się podręczniki systemu
Numenera, które także ufundowano na Kickstarterze (fani zaoferowali ponad pół miliona dolarów, chociaż autorzy potrzebowali zaledwie 20 tysięcy) oraz legendarnego statusu jakim cieszy się
Planescape: Torment, producenci mogą raczej spać spokojnie .
Torment: Tides of Numenera będzie klasyczną pecetową grą cRPG, zbliżoną tematyką, klimatem oraz konstrukcją świata do kultowego dzieła
Black Isle. Nad grą pracują osoby, którym zawdzięczamy powstanie
Planescape: Torment, takie jak Colin McComb czy Mark Morgan. Świat
Numenery, który poznamy bliżej podczas naszych przygód, to oryginalna mieszanka sci-fi oraz fantasy, przedstawiająca Ziemię w niewyobrażalnie odległej przyszłości. Planetę pokrywają ruiny upadłych cywilizacji, których przedstawiciele zniknęli w pomroce dziejów lub wspięli się na wyższy stopień istnienia, przekraczając barierę śmiertelności. Fabuła przygotowana przez
inXile skupi się wokół pytania o wartość i wagę pojedynczego życia. Scenariusz ma być pełen odcieni szarości, trudnych wyborów oraz niezapomnianych postaci i miejsc. Pod względem mechaniki rozgrywki deweloper zamierza oprzeć się na rozwiązaniach stołowego pierwowzoru, ale nie będzie to pełna adaptacja jego zasad. Świat obserwować będziemy najprawdopodobniej jedynie z widoku izometrycznego, a walka odbywać ma się przy wykorzystaniu aktywnej pauzy.
Źródło:
"Ender" - GRY-OnLine
|
Klemens
|
2013-03-04 20:00:09
|
|