Poznaliśmy kilka nowych szczegółów odnośnie tworzonego przez Cryptic Studios sieciowego Star Trek Online. Craig Zinkievich, jeden z twórców, opowiedział o tym, że firma planuje pozostać wierna serii i zadowolić wszystkich fanów tego niezwykłego uniwersum. W samej grze zobaczymy zapewne krewnych i osoby powiązane ze znanymi postaciami z filmów i seriali, jednak ich samych raczej nie uświadczymy.

Historia w Star Trek Online będzie toczyła się w 2409 roku, czyli 30 lat po wydarzeniach znanych z Star Trek: Nemesis, więc raczej nie zobaczymy gościnnych występów zbyt wielu charakterystycznych osobistości. Autor powiedział, że zdaniem ekipy gracze z chęcią zanurzą się w tym uniwersum, jednak będą woleli tworzyć własne opowieści, a nie odgrywać epizody poznane już wcześniej w filmach i serialach. Galaktyką znów wstrząśnie potężny konflikt, więc na pewno będzie co robić.

Nad grą pracuje obecnie dość skromna ekipa 25 osób. Autor tłumaczy jednak, że dzięki użytemu silnikowi i organizacji pracy ze stworzeniem małej gry poradziłaby sobie kilkuosobowy zespół w parę tygodni. Studio pracuje jednocześnie nad wersją na konsole i pecety. Nie zdecydowano jednak jeszcze które platformy zostaną wzięte pod uwagę (edycja na PlayStation 3 nie jest więc wykluczona). Największym wyzwaniem w przypadku konsol jest oczywiście stworzenie wygodnego sterowania.

Zinkievich nie wykluczył też możliwości toczenia zabawy między platformami. Według niego nie ma żadnych barier technologicznych i brak takiej opcji w wielu tytułach może wynikać bardziej z polityki różnych korporacji. Oczywiście istnieją jeszcze pewne kwestie mechaniki rozgrywki i komunikacji między graczami, jednak autor wierzy, że nie stanowią one problemu. Nie wiemy jednak czy ostatecznie użytkownicy w swoich międzygalaktycznych podróżach będą mogli spotkać posiadaczy innych platform.

Sama gra ma pojawić się jeszcze w tym roku. Cryptic Studios od niedawna zajmuje się tworzeniem gier sieciowych. W dorobku tego dewelopera znajdują się bardzo udane City of Heroes i dodatek City of Villains, pozwalające wcielić się odpowiednio w super-herosów i złoczyńców. Twórcy pracują również nad kolejną produkcją w podobnych klimatach: Champions Online, opartym na systemie RPG z lat 80-tych ubiegłego wieku. Wydaje się więc, że wysoki poziom sieciowej wersji Star Treka jest raczej zapewniony.

Źródło:
Szymon "Hed" Liebert - GRY-OnLine