Wygląda na to, że po dłuższym czasie rozłąki z marką Dragon Age przedstawiciele BioWare’u postanowili przypomnieć graczom o swojej fantastycznej serii. Na oficjalnym profilu studia pojawiła się pojedynczy wpis, który wprawdzie nie zdradza niczego, ale gracze szybko zaczęli snuć rozmaite teorie. Szybko dostrzeżono też, iż zaprezentowana we wpisie scenka to odwołanie do jednego z kadrów z bohaterami Marvela.
Pretekstem dla większości plotek jest oczywiście zapowiedziany na początku miesiąca remaster jednej gry z portfolio
EA, który ma pojawić się na rynku przed końcem marca 2021 roku. Pierwsze pogłoski sugerowały odświeżoną trylogię
Mass Effect, ale nie da się ukryć, że wielu graczy z chęcią przygarnie remastery
Dragon Age.
Z drugiej strony jeszcze w 2018 roku
BioWare oficjalnie zapowiedziało kolejną pełnoprawną odsłonę cyklu i chociaż od tamtej pory konkretów o
Dragon Age 4 było jak na lekarstwo, to szybko może się to zmienić. Przedstawiciele
EA i
BioWare’u niejednokrotnie sugerowali, że nowe
Dragon Age ma pierwszeństwo przed
Mass Effect 5, więc chyba to odpowiedni moment, by uraczyć nas garścią nowinek przy okazji czerwcowego EA Play Live 2020.
Źródło:
"LM" - gram.pl
|
Klemens
|
2020-05-23 15:12:19
|
|