Wyszukiwarka
Google

RPG.sztab.com
Logowanie
   Pamiętaj mnie

Rejestracja

Przypomnienie hasła
Hostujemy strony o grach
Gry Strategiczne


Polecane strony
Gry logiczne


.

Vernor Vinge - Ogień nad Otchłanią

Vernor Vinge - Ogień nad Otchłanią

Informacje o książce

dots Tytuł: Ogień nad Otchłanią (Fire Upon Deep)
dots Autor: Vernor Vinge
dots Ilość stron: 640
dots Wydawnictwo: Mag
dots Rok wydania: 2021
dots Cena: 49 PLN
dots Autor recenzji: Piotr „Klemens” Kociubiński
dots Data recenzji:
dots Ocena: 75/100


W dalekiej przyszłości liczne rasy zamieszkują wszechświat, gdzie potencjał umysłu zależy od jego położenia w przestrzeni: od superinteligentnych bytów Transcendencji, do ograniczonych rozumów Bezrozumnej Otchłani, gdzie mogą funkcjonować tylko proste umysły i równie prosta technologia.

Nikt nie wie, jaka dziwna siła podzieliła przestrzeń na te „strefy myśli”, ale gdy bojowe Królestwo Straumli użyło jako broni antycznego artefaktu z Transcendencji, nieświadomie uwolniło przy tym niezwykłą potęgę, która niszczy tysiące światów i zniewala wszelką naturalną i sztuczną inteligencję. Uciekając przed zagrożeniem, rodzina naukowców z dwójką dzieci zostaje pojmana przez Szponów, obcą rasę żyjącą w surowej średniowiecznej kulturze i jest używana jako pionki w bezwzględnej walce o władzę. Składająca się nie tylko z ludzi misja ratunkowa musi uwolnić dzieci i odzyskać tajemnicę, która może uratować resztę międzygwiezdnej cywilizacji.


Niedźwiedzią przysługą wyświadczoną przez twórców Star Treka jest upowszechnienie antropomorficznego charakteru potencjalnych istot rozumnych w kosmosie. Owszem, mogą one mieć pociągłe uszy, pomarszczone nosy czy czoła, jednakże niemal zawsze dysponują one czterema kończynami, jedną symetrią ciała – a w ogóle to tylko poprzebierani ludzcy aktorzy. O ile zaś życie faktycznie istnieje poza Ziemią i jest ono zdolne do samoświadomości, to wcale nie musi przypominać nas, jak dowodzi autor „Ognia nad Otchłanią”.

Pierwotnie nie jest łatwo zorientować się fabule omawianej książki, jest to jednak „zasługa” przyzwyczajenia do określonego postrzegania świata. W konsekwencji czytelnik nawet uświadamiając sobie, iż narrator jest istotą obcego gatunku – co zresztą w żadnym stopniu nie stanowi niespodzianki – to łatwo może się nabawić konfuzji, wszystko to zaś chociażby z racji na jego ściśle indywidualistyczny charakter.

Vernor Vinge   Ogien nad Otchlania 081747,1


Z perspektywy czasu mało które rozwiązanie fabularne okazuje się szokująco oryginalne, lecz podczas lektury nie jest trudno nie zachwycić się faktem, że koncepty Vernora Vingego wydają się zupełnie niewymuszone, a zarazem pozostają one suwerenne i równoprawne popularniejszym kliszom. Tak się kiedyś tworzyło fantastykę!

W pewnym momencie łatwo przyłapać się na pragnieniu jeszcze większej różnorodności, czy to w zakresie kosmicznej fauny, czy to istoty galaktycznych społeczeństw, o fizyce pozwalającej oszukać einsteinowskie prawidła nie wspominając. Jest to niemałe osiągnięcie zważywszy na wszak całkiem godne gabaryty całości.

„Ogień nad Otchłanią” to książka kładąca nacisk na pierwsze pytania towarzyszące ludzkiej eksploracji kosmosu, choć udzielająca jednoznacznej odpowiedzi na pierwsze z nich („czy jesteśmy sami?”). Część z jej odpowiedzi dalekich jest od ponadczasowości, trudno jednak zarzucić im również wtórność bądź banalność. Uświadamia ona jednocześnie, jak wiele ścieżek nie zostało jeszcze spenetrowanych przez literatów – i nie tylko nich.


Piotr „Klemens” Kociubiński
E-mail autora: klemens(at)sztab.com
Autor: Klemens


Przedyskutuj artykuł na forum

Ustaw Sztab jako strone startowa O serwisie Napisz do nas Praca Reklama Polityka prywatnosci
Copyright (c) 2001-2013 Sztab VVeteranow