Wyszukiwarka
Google

RPG.sztab.com
Logowanie
   Pamiętaj mnie

Rejestracja

Przypomnienie hasła
Hostujemy strony o grach
Gry Strategiczne


Polecane strony
Gry logiczne


.

Philip K. Dick - Cudowna broń

Philip K. Dick - Cudowna broń

Informacje o książce

dots Tytuł : Cudowna broń (The Zap Gun)
dots Autor: Philip K. Dick
dots Ilość stron: 396
dots Wydawnictwo: Dom Wydawniczy Rebis
dots Rok wydania: 2018
dots Cena: 49,90 PLN
dots Autor recenzji: Piotr „Klemens” Kociubiński
dots Data recenzji:
dots Ocena: 65/100


Trwa wyścig zbrojeń między blokiem zachodnim i chino-radzieckim. Tak naprawdę jednak Lars Powderdry, główny projektant broni Za-Bloku, tworzy wyłącznie efekciarskie gadżety, urządzenia, które tylko z pozoru są śmiercionośne. Niespodziewanie na niebie pojawiają się obce, wrogie satelity i świat potrzebuje prawdziwej militarnej siły. Za-Blok i Oko-Wschód dochodzą do porozumienia, a Lars musi podjąć współpracę ze swoim radzieckim odpowiednikiem, atrakcyjną Lilo Topczewą. Na dodatek zaczyna się w niej zakochiwać, choć dobrze wie, że Lilo może go w każdej chwili zabić...

Literatura science-fiction zwykła kojarzyć się z szeroko rozumianą futurologią i ma tendencje do epatowania technologicznymi bądź socjologicznymi niezwykłościami. Po części wskutek tego ma ona tendencje do brzydkiego starzenia się, gdy rzeczywistość zechce nie dostosować się do wyobrażeń autora lub wyśmiać ich zaściankowość. Jak kilkadziesiąt lat po powstaniu prezentuje się „Cudowna broń” Philipa K. Dicka?

W istocie na pierwszy rzut oka czytelnik może odczuć rozbawienie – z jednej strony akcja książki rozgrywająca się na początku XXI wieku przewiduje dalsze istnienie dwubiegunowego świata, jak też ludzkość eksplorująca – bynajmniej nie tylko naukowo – najbliższe (acz jednak tylko w astronomicznym rozumieniu tego słowa) ciała niebieskie, lecz przy wykorzystaniu technologii posługującej się m.in. taśmami magnetycznymi. Najbardziej groteskowo prezentują się jednak nazwy nowych technologii, które są zwyczajnie za długie, za mało chwytliwe dla ucha i języka.

Philip K


Na szczęście to nie całe te instrumentarium stanowi esencję przedmiotowej pozycji, przeciwnie, jej tytuł w tym zakresie jest cokolwiek mylący. Jakkolwiek bowiem amerykański pisarz bawi się koncepcjami różnorakich broni przyszłości, to w istocie czytelnik ani przez moment nie zaczyna wierzyć, iż jest to cokolwiek ponad humorystyczną otoczkę.

Warsztat „Cudownej broni” cechuje styl właściwy dla znacznej części dzieł Kalifornijczyka – pewna doza może nie szaleńczej, ale delirycznej fantasmagorczności, nieco trochę nieporadnego, nie w pełni wyzwolonego z amerykańskiej pruderii erotyzmu, wszystko to zaś podbudowane niemałą porcją absurdalności oraz zimnowojennego strachu, pomimo uniwersalnej wymowy całości.

„Cudowna broń” w zakresie swego jądra to pozycja wolna od „stechnicyzowanych” reprezentantów gatunku, przez którą jednak przemawiają lęki, które obecnie uważa się już za minione, a przynajmniej trącące myszką. Nie jest ona wolna od pewnych elementów ponadczasowych, daleko jej jednak do uniwersalizmu największych dzieł autora.


Piotr „Klemens” Kociubiński
E-mail autora: klemens(at)sztab.com
Autor: Klemens


Przedyskutuj artykuł na forum

Ustaw Sztab jako strone startowa O serwisie Napisz do nas Praca Reklama Polityka prywatnosci
Copyright (c) 2001-2013 Sztab VVeteranow