Wyszukiwarka
Google

RPG.sztab.com
Logowanie
   Pamiętaj mnie

Rejestracja

Przypomnienie hasła
Hostujemy strony o grach
Gry Strategiczne


Polecane strony
Gry logiczne


.

Philip José Farmer - Bogowie Świata Rzeki

Philip José Farmer - Bogowie Świata Rzeki

Informacje o książce

dots Tytuł : Bogowie Świata Rzeki (Gods of Riverworld)
dots Autor: Philip José Farmer
dots Ilość stron: 384
dots Wydawnictwo: MAG
dots Rok wydania: 2013
dots Cena: 38,99 PLN
dots Autor recenzji: Piotr „Klemens” Kociubiński
dots Data recenzji:
dots Ocena: 50/100


Trzydzieści miliardów ludzi ze wszystkich okresów historii Ziemi zostało wskrzeszonych na brzegach wielkiej i krętej Rzeki. Większość rozpoczęła swe życie na nowo - bez oporu przyjmując pożywienie z rąk tajemniczych dobroczyńców. Niewielka grupa rzuciła jednak wyzwanie nie ujawniającym się władcom, decydującym o losie wskrzeszeńców. Teraz owi zbuntowani poszukiwacze przygód dotarli do wnętrza wielkiej wieży, wnoszącej się z dna morza oblewającego północny biegun tej zadziwiającej planety. W tej budowli zastali potężny komputer kontrolujący proces wskrzeszania miliardów istot ludzki. I to w tej gigantycznej budowli sir Richard Burton, Alicja Liddell Hargreaves, Peter Frigate i Li Po staną twarzą w twarz ze swym największym wyzwaniem - i najgroźniejszym z wrogów. Niewiarygodna zagadka Świata Rzeki zostanie wkrótce rozwiązana...

Po zakończeniu lektury „Czarodziejskiego labiryntu” byłem przekonany, iż jest to już koniec serii. Co prawda zwykły rzut oka do Wikipedii od razu pozbawił mnie tego złudzenia, myślałem jednak naiwnie, iż kolejne książki będą swego rodzaju spin-offami etc. Tymczasem nic z tych rzeczy, autor w przedmowie sam się przyznaje, iż decyzja o ciągu dalszym była efektem nagłego nieprzemyślanego impulsu towarzyszącego mu przy pisaniu ostatnich akapitów wyżej wymienionej pozycji. Czy warto jednak działać pod wpływem takowych?

Czytelnicy oczekujący na powrót Joe Millera czy Sama Clemensa zwanego Markiem Twainem mogą się poczuć rozczarowani – dane im będzie poznać nowe postaci (całą ich rzeszę), lecz nie ma mowy o jakimkolwiek oglądaniu się wstecz. Nie jest to do końca wytłumaczalne, choć pisarz poczynił kroki w stronę stworzenia dla siebie alibi, mniejsza z tym na ile przekonującego.

Philip Jose Farmer   Bogowie Swiata Rzeki 195138,1


Nie da się ukryć, iż lektura biogramów najróżniejszych postaci potrafiła być interesująca, a zestawienia z osobami Stalina czy Hitlera niejakiego Gillesa de Raisa od razu skłaniały do sięgnięcia po encyklopedię (czasami bowiem pisarz nabiera czytelnika), nie zmienia to jednak faktu, że tych jest stanowczo zbyt dużo po skonfrontowaniu ich z tempem akcji – a właściwie nie-akcji, gdyż biorąc pod uwagę objętość książki, na postępy przypadła bodajże dziesiąta jej część.

Autor także w sposób wyraźny, nieco zbyt napastliwy, postanowił się rozprawić z własnymi kompleksami religijnymi z czasów młodości. Trudno tu jednak mówić o obrazie jakichkolwiek uczuć, nie jest on bowiem w tym specjalnie wyrafinowy, choć mieści się w granicach licentii poetici.

„Bogowie Świata Rzeki” to najsłabsza odsłona cyklu, w istocie zbędna, o wysoce nieprzekonującym zakończeniu. Może nie stanowi ona wypaczenia poprzednich odsłon, ale nie jest w stanie nawet powalczyć z wysokością, na jakiej została dotychczas zawieszona poprzeczka.


Piotr „Klemens” Kociubiński
E-mail autora: klemens(at)sztab.com
Autor: Klemens


Przedyskutuj artykuł na forum

Ustaw Sztab jako strone startowa O serwisie Napisz do nas Praca Reklama Polityka prywatnosci
Copyright (c) 2001-2013 Sztab VVeteranow