Wyszukiwarka
Google

RPG.sztab.com
Logowanie
   Pamiętaj mnie

Rejestracja

Przypomnienie hasła
Hostujemy strony o grach
Gry Strategiczne


Polecane strony
Gry logiczne


.

Peter V. Brett - Malowany człowiek, księga II

Peter V. Brett - Malowany człowiek, księga II

Informacje o książce

dots Tytuł: Malowany człowiek, księga II (The Painted Man)
dots Autor: Peter V. Brett
dots Ilość stron: 320
dots Wydawnictwo: Fabryka Słów
dots Rok wydania: 2011
dots Cena: 32,49 PLN


II księga „Malowanego człowieka” Petera V. Bretta zaskoczyła świeżością. Po prawdzie bardziej wygląda na nową powieść aniżeli nawiązanie do pierwszej części. Niby występują ci sami bohaterowie, a akcja rozpoczyna się w miejscu zakończenia pierwszej części, ale to nie jest już historia bezbronnych mieszkańców krain opanowywanych nocą przez demony. Teraz nadchodzi czas zemsty bohaterów, skrzywdzonych przez Otchłań. Gińcie nędzne Otchłańce!

Pierwszy tom zakończył się… a zasadzie urwał w najmniej oczekiwanym momencie. Arlen – posłaniec, który do perfekcji opanował zaklęcia runiczne, stanął oko w oko z olbrzymim demonem skalnym, którego jako dziecko przypadkiem okaleczył. Ten pojedynek był nieunikniony. Wydaje się, że bestia rozszarpie mężczyznę na strzępy. Wydaje się, gdyż Arlen zdążył już pokazać jak zabija się demony.

No i zaczęło się! Szybka akcja i sceny walki już do samego końca zdominowały książkę. Chwilami fabuła przypominała kultową grę Diablo, gdzie samotny wojownik zabijał hordy piekielnych istot. Arlen wcześniej walczył ramię w ramię z najmężniejszymi z mężnych – pustynnymi wojownikami z Krasji i zdobył ich uznanie. To lud, który jako jedyny nigdy nie chował się za osłonami runicznymi, tylko wypowiedział wojnę niemal niezniszczalnym Otchłańcom. Przygoda z plemieniem o całkowicie odmiennej kulturze, choć zapowiadała się obiecująco, skończyła się dla bohatera niefortunnie. Ledwie uszedł z życiem. Od tej pory Arlen samotnie borykał się z demonami. Stał się „malowanym człowiekiem”, gdyż całe jego ciało pokrywały zgubne dla demonów runy. Powoli tracił człowieczeństwo. Aż spotkał ICH.

Leesha posiadająca niesłychaną wiedzę zielarską uratowała już życie wielu ludzi, lecz to jej nie wystarcza. Za wszelką cenę pragnie odkryć słabe strony demonów. Rojer grając na skrzypcach nauczył się sterować emocjami demonów. Leesha i Rojer dali się poznać w pierwszej części. Już wtedy było oczywiste, że troje bohaterów w przyszłości musi się spotkać. Ich przeznaczeniem jest odwrócenie szali zwycięstwa na korzyść ludzi. Dla mieszkańców Zakątka Drwali Arlen, zwany Naznaczonym, stał się oczekiwanym przez wieki Wybawicielem.

Malowany2 132535,1


Nikt nie spodziewa się, że na horyzoncie pojawi się drugi Wybawiciel. Znienawidzony przez Arlena wojownik pragnie podbić ziemie Północy, aby stworzyć armię, która zniszczy demony…

W „Malowanym człowieku, księdze II” bohaterowie dojrzeli i rozwinęli swoje umiejętności. Już nie są przestraszonymi dziećmi, teraz mimo różnych przeciwności losu i osobistych dramatów wypowiedzieli wojnę demonom. Główny bohater Arlen daje się poznać z zupełnie innej strony – stał się unikającym ludzi samotnikiem, który coraz częściej słyszy zew Otchłani. Jest zagubiony zdając sobie sprawę, że magia, którą przyjmuje wraz z zabijaniem potworów, czyni go silniejszym, ale i nieludzkim.

Dobra akcja cechuje całą powieść. Peter V. Brett rozkręcił się na dobre i aż strach pomyśleć co będzie w następnych częściach. W książce cieszy fakt, że ludzie podnieśli się z kolan i choć na razie trudno mówić o ich męstwie, coraz rzadziej są bezradni wobec bestialskich zabójstw.

Książka, chociaż banalna w swojej prostocie (wszak demony ognia, powietrza, drzewne, skalne nasuwają od razu na myśl żywiołaki), wciąga na długie godziny. Trudno określić dokładnie fenomen popularności Demonicznego Cyklu nieznanego wcześniej autora. Może to akcja trzymająca w napięciu (bez dużej ilości scen walk w pierwszej i wręcz odwrotnej sytuacji w drugiej części), może niebanalni bohaterowie, który zapadają w pamięć a może sprawny język. Najprawdopodobniej jednak na sukces złożyły się wszystkie wymienione czynniki. Książkę czyta się z uwagą, ale lekko i przyjemnie.

Chociaż „Malowany człowiek, księga II” charakterem nie przypomina pierwszej części, niemniej jest jego dobrym uzupełnieniem. U wielbicieli pierwszego tomu, który potrafił zachwycić mimo niedostatków ubitych bestii, drugi tom z nieustannymi walkami może wywoływać niedosyt. Autor poszedł bardziej utartym szlakiem, na szczęście zrobił to bardzo dobrze. Jeśli akcja będzie się jeszcze bardziej rozwijać, a bohaterowie nie zapomną o swoim pochodzeniu, kolejne powieści również są skazane na sukces!


Michał „Spiderlo” Mazik
E-mail autora: michalmazik(at)gmail.com
Autor: Spiderlo


Przedyskutuj artykuł na forum

Ustaw Sztab jako strone startowa O serwisie Napisz do nas Praca Reklama Polityka prywatnosci
Copyright (c) 2001-2013 Sztab VVeteranow