Wyszukiwarka
Google

RPG.sztab.com
Logowanie
   Pamiętaj mnie

Rejestracja

Przypomnienie hasła
Hostujemy strony o grach
Gry Strategiczne


Polecane strony
Gry logiczne


.

Niech żyje Polska. Hura! - Tom 2

Niech żyje Polska. Hura! - Tom 2

Informacje o książce

dots Tytuł: Niech żyje Polska. Hura! - Tom 2
dots Ilość stron: 424
dots Wydawnictwo: Fabryka Słów
dots Rok wydania: 2007
dots Cena: 29,90 PLN


Kto powiedział, że zawód szewca musi być nudny? Na pewno ktoś kto nie czytał „Buntu szewców” A. Filipiuka . Wtedy by wiedział, co za życie prowadzi szewc. Może nie taki zwykły szewc, bo pochodzący z innego świata, ale parający się tym rzemiosłem. Opowieść jest historią o próbie przystosowania się do nowego świata i powrotu do własnego. Z tej przyczyny jest przepełniona ciekawymi wstawkami o naszym społeczeństwie z punktu widzenia osoby trzeciej oraz wieloma retrospekcjami przybliżającymi nam świat głównego bohatera.

Dalej udajemy się do „Shamballach” Artura Szrettera, mitycznej krainy, która potrafi czynić cuda. Paweł bardzo liczy na jej legendarną moc i próbuje za wszelką cenę ją odnaleźć, by spełnić swoje marzenie. W tekście znajdziemy kilka retrospekcji głównego bohatera oraz zapiski jednego z niemieckich oficerów na temat rasy aryjskiej (skąd to do cholery się tam wzięło?! Sami zobaczycie). Notatki te zostały napisane dziwaczną czcionką (niby rękopis), co zapewne miało je wyróżnić spośród reszty tekstu i nadać szczególnego charakteru, a może nawet umilić czytanie. Jednak niektórzy na pewno będą mieli problem z odczytaniem tych „rękopisów” i nie oszczędzą im słów krytyki.

W opowiadaniu Tomasza Bochińskiego „Cudowny wynalazek pana Bella” dowiemy się jaką wielką i magiczną moc daje nam zwykły aparat telefoniczny i jak wiele potrafi zdziałać. Namieszał on szczególnie w życiu Janowi Jastrzębskiemu, który był zwykłym i prostym chłopakiem z Pragi. I nagle coś go natchnęło, żeby wykręcić ten numer! Może tak powinno być... Zresztą oceńcie szybko sami. Opowiadanie jest krótkie z nutką dramatyzmu.

Anna Katarzyna Urbanowicz postanowiła „Utulić zło” i przedstawia nam historię pewnej starej i brzydkiej jak noc czarownicy, która spotkała małą dziewczynkę. Jednak jak wiadomo dziecko zawsze stwarza problemy ( a nasza czarownica do najmłodszych już nie należy). Wbrew pozorom nie będzie to jakaś komedia w stylu „Kochanie zmniejszyłem dzieciaki”, ale smutna opowieść o dwojgu samotnych ludzi.

Hura2 114616,1


Nareszcie czas na coś żywiołowszego. „Prawa Ręka Marzenia” Artura Schmidtke jest dynamiczną historią opowiadającą, o tym czym są dla naszego bohatera marzenia. Fabuła oraz ciekawy świat przedstawiony sprawiają, że uścisk „Prawej Ręki Marzenia” jest wyjątkowo przyjemny.

Natomiast „Centuriańskie bomby” Krzysztofa Kochańskiego będą opowiadały historie małej świnki, która nagle staje się z pewnych powodów niesamowicie ważna. Ciekawa historia z nutką ironii i barwnymi opisami.

Krocząc dalej stajemy przy „Gościach z pokoju obok” Joanny Kułakowskiej, krótkim i dwuwątkowym opowiadaniu, którego bohaterem będzie mały chłopczyk oraz detektyw, badający jego sprawę.

Potem zerkniemy na „Lustro dla niewidzialnego człowieka” Jerzego Rzymowskiego, którego tematem jak nazwa wskazuje będzie lustro i niewidzialny człowiek. Cóż mogę powiedzieć, wątek już tak wyświechtany, że nawet sam Hans Kloss by już z nim nic nie zrobił. Mimo to autor podjął się tej heroicznej próby i niestety wyszło mu to co najmniej przeciętnie. Ale jak wiadomo z pustego i Salomon nie naleje.

Za to „Poganiacz Osłów” to naprawdę ciekawy pomysł i na dodatek przyzwoicie zrealizowany. Przedstawia agenta polskich służb specjalnych IV RP, który udaje się na teren nowo co powstałego państwa maryjnego, by badać tam sprawę wycieku wirusa komputerowego. Sami przyznacie, że taki świat daje ogromne pole do popisu. Ale niech nie martwią się osoby z antypolitycznym nastawieniem, może i te tereny wydają się wam nieprzyjazne, ale przysięgam nie ma tam ani słowa o braciach K. Wręcz przeciwnie świat przedstawiony, którego molekułą jest IV RP jest bez dwóch zdań największą zaletą tego opowiadania.

No i znowu nie uciekniemy od polityki, tym razem nie będzie ona samym tłem do wydarzeń, ale ich centrum. W „Jak ja was[...] nienawidzę” (prawda, że bardzo wymowne?) Jacek Piekara pokazuje człowieka, który z całych sił nienawidzi pewnych polityków i nie szczędzi ostrych słów pod ich adresem. Jak myślicie co mogło go za to spotkać? Przesiąknięte do ostatniej nitki nienawiścią opowiadanie i bardzo zgorzkniały bohater, zyskują znacznie na bliższym poznaniu.

Podsumowując, drugi tom antologii „Niech żyje Polska. Hura!” jest utrzymany w tym samym nostalgiczny nastroju, co pierwszy tom i również na podobnym poziomie literackim. Oceniając całość, muszę powiedzieć, że mimo tego nostalgicznego nastroju, a właściwie dzięki niemu ten tytuł bardzo przypadł mi do gustu. Jednak osobom, które szukają mocnych wrażeń i wartkiej akcji z pewnością go odradzam, gdyż niewiele jest tam takich opowiadań.


Łukasz „Micro” Herejczak
E-mail autora: luckman68(at)wp.pl
Autor: Micro


Przedyskutuj artykuł na forum

Ustaw Sztab jako strone startowa O serwisie Napisz do nas Praca Reklama Polityka prywatnosci
Copyright (c) 2001-2013 Sztab VVeteranow