Wyszukiwarka
Google

RPG.sztab.com
Logowanie
   Pamiętaj mnie

Rejestracja

Przypomnienie hasła
Hostujemy strony o grach
Gry Strategiczne


Polecane strony
Gry logiczne


.

Joanna Jurgała-Jureczka - Tajemnice prowincji

Joanna Jurgała-Jureczka - Tajemnice prowincji

Informacje o książce

dots Tytuł : Tajemnice prowincji
dots Autor: Joanna Jurgała-Jureczka
dots Ilość stron: 304
dots Wydawnictwo: Zysk i S-ka
dots Rok wydania: 2014
dots Cena: 32,90 PLN
dots Autor recenzji: „Meggie”
dots Data recenzji:
dots Ocena: 70/100


Czy nie macie czasem ochoty oderwać się od chaosu miasta, odpocząć, odetchnąć na łonie natury i po prostu nie spieszyć się nigdzie? Przy tej lekturze macie taką możliwość, chociaż jak się przekonacie także prowincja ma swoje mniej lub bardziej mroczne tajemnice. Możecie je odkrywać wraz z Justyną Skotnicką, która została kustoszem muzeum hrabiny Doenhoff w Brzozowie.

Twórczość tej autorki jest dla mnie nowością, gdyż do tej pory nie czytałam żadnej napisanej przez nią publikacji. Z uwagi jednak na to, że jest piękna pogoda oraz trwa sezon urlopowy postanowiłam sięgnąć po lekturę lekką, optymistyczną i pasującą do letniego luźnego klimatu. Z takim nastawieniem rozpoczęłam książkę.

Muszę przyznać, że po przebrnięciu przez pierwsze rozdziały poczułam lekkie rozczarowanie. Nie potrafię jednoznacznie stwierdzić, co było tego przyczyną. Po prostu czegoś mi zabrakło. Z pewnością nie jest to wina stylu pisarskiego, który jest łatwy w odbiorze, a język barwny i przyjazny. Może to kwestia fabuły. Młoda dziewczyna z powodu splotu pewnych wydarzeń przeprowadza się w rodzinne strony by zaopiekować się siostrzeńcami, nabrać sił przed nową pracą w Krakowie i z innej perspektywy spojrzeć na świat i swoje życie. Do tego zawód miłosny. Czyż nie brzmi dosyć szablonowo? Niech was jednak nie zniechęci początek, gdyż w miarę czytania fabuła, rozwija się i zmienia nabierając rumieńców i wzrasta zainteresowanie powieścią.

Akcja książki toczy się równomiernie i głównie wokół mieszkańców Brzozowa. Atmosfera jest przesycona większymi lub mniejszymi tajemnicami, które odkrywane są kawałek po kawałku by utrzymać zainteresowanie i wprowadzić nowe interesujące wątki. Pisarce udało się wykreować przekonujący obraz prowincji z jej urokami i wadami. I zapewniam, że nie ma to nic wspólnego z marazmem, gdyż dzieje się dużo.

Tajemnice prowincji 065632,1


Wiele wątków toczy się wokół eksponatów muzealnych i związanych z nimi historii, co samo w sobie jest interesujące. Ciekawym, chociaż zaskakującym motywem są pojawiające się co jakiś czas duchy: hrabiny, młodej dziewczyny, żołnierza. Z początku mało pasowało mi to do całokształtu, ale w miarę rozwoju akcji zauważyłam, że rozmowy z hrabiną dodają kolorystyki, tajemniczości i jakby dostojeństwa. W mojej wyobraźni zobrazował się klimat dawnych czasów, spotkań i ludzi przebywających w pałacyku. Hrabina Doenhoff to postać wzbudzająca sympatię, chociaż występuje w historii tylko czasami.

Grono bohaterów idealnie wkomponowuje się w miejsce akcji i jest różnorodne. Z jednej strony prawnuk hrabiny Jan, honorowy, zdystansowany, małomówny, ale także prostolinijny, uczciwy i uczuciowy. Ma swój urok i potrafi być ujmujący. Z drugiej strony przykładowo Rysiek Pospieszny, bezrobotny, zatrudniany sporadycznie do drobnych prac i niestroniący od alkoholu. Wachlarz bohaterów jest wzorzysty i tworzy ciekawą konfrontację charakterów, czasem odmiennych systemów wartości i sposobów zachowania. Trzeba przyznać, że każda z wykreowanych postaci jest prawdziwa, nieprzerysowana i charakterystyczna.

Główna bohaterka Justyna wzbudza sympatię i zainteresowanie. Czasami nieco irytuje naiwnością i bezradnością, by po chwili zaskoczyć siłą i zdecydowaniem. Myślę, że jej dialogi z siostrzeńcami Kubą i Maćkiem, którymi się opiekuje ubarwiają lekturę oraz często wywołują uśmiech.

Brakowało mi podczas czytania rozwinięcia niektórych wątków. Czasem miałam wrażenie, ze w ważnym momencie rozdział kończy się, by kolejny rozpoczął się już po wystąpieniu pewnych wydarzeń przez co czułam pewien niedosyt.

Reasumując, „Tajemnice prowincji” to lekka i przyjemna książka o interesującej, ale dosyć przewidywalnej fabule. Akcja powieści toczy się niespiesznie, chociaż obfituje w szereg różnorodnych wydarzeń. Pisarka zgrabnie prowadzi historię dostarczając chwili relaksu i wywołując uśmiech. W zawiły sposób przeplatają się różne wątki z teraźniejszości i przeszłości tworząc ciekawą kompozycję o miłości oraz codzienności i problemach zwykłych, ale uczciwych ludzi. Autorka pokazuje również, że nie liczy się tylko pochodzenie chociaż należy o nim pamiętać, ale o człowieku świadczą jego czyny. Z lektury z pewnością zapamiętam jeszcze słowo „imponderabilia”, z którym nie spotkałam się do tej pory.


„Meggie”
E-mail autora: meggie(at)sztab.com
Autor: Meggie


Przedyskutuj artykuł na forum

Ustaw Sztab jako strone startowa O serwisie Napisz do nas Praca Reklama Polityka prywatnosci
Copyright (c) 2001-2013 Sztab VVeteranow