Wyszukiwarka
Google

RPG.sztab.com
Logowanie
   Pamiętaj mnie

Rejestracja

Przypomnienie hasła
Hostujemy strony o grach
Gry Strategiczne


Polecane strony
Gry logiczne


.

Jarosław Grzędowicz - Pan Lodowego Ogrodu. Tom 4

Jarosław Grzędowicz - Pan Lodowego Ogrodu. Tom 4

Informacje o książce

dots Tytuł : Pan Lodowego Ogrodu. Tom 4
dots Autor: Jarosław Grzędowicz
dots Ilość stron: 800
dots Wydawnictwo: Fabryka Słów
dots Rok wydania: 2012
dots Cena: 48,90 PLN
dots Autor recenzji: Michał „Regis” Bonk
dots Data recenzji:
dots Ocena: 90/100


Cykl Pana Lodowego Ogrodu udało się zamknąć po siedmiu latach pracy od czasu premiery pierwszego tomu. Czwarta część, jako zakończenie jest szczególnie istotna, ponieważ zamyka cały ciąg fenomenalnych zdarzeń zawartych w poprzednich książkach. Nie skłamię, jeśli uznam, że była to część najpilniej wyczekiwana przez fanów. Czy warto było czekać? Zobaczmy…

Dwóch najważniejszych bohaterów cyklu: Vuko Drakkainen i Filar, kontynuują misję wspierającą Lodowy Ogród w konflikcie z Wężami i fanatyczną religią Pramatki. Transport nieprzytomnej Passionary Callo, pochodzącej podobnie jak Vuko, z naszej rodzimej planety nie przebiega po myśli naszych protagonistów. Po kawernach krążą pogłoski o rozpowszechnianiu się amitrajskiego kultu, cały świat szykuje się do wielkiej wojny. Z takim bałaganem pozostawił nas Grzędowicz wraz z zakończeniem trzeciego tomu.

Jego najważniejszym wątkiem było zapewne spotkanie się dwóch głównych bohaterów. Był to wyraźny impuls dany przez autora, że historia zbliża się ku końcowi. Zaprzestanie dualistycznej koncepcji znacznie przyśpieszyło akcję i niestety trochę uprościło główny wątek, niemniej zabieg ten wydaje się konieczny. Owocem tego jest czwarta część i to, co nam oferuje.

Pan Lodowego Ogrodu


A w niej mamy zabieg przeplatania narracji: część rozdziałów to perspektywa Drakkainena, część dziedzica Tygrysiego Tronu. Jednakże widać, że od początku to Vuko dzierży buławę hetmana i jego decyzje mają wpływ na historię Filara. Wielbiciele wątku królewicza mogą czuć się zawiedzeni, niemniej fakt jest, jaki jest i nie można mieć do tego pretensji, wszak to Vuko od początku kształtowany był, jako główna osobistość sagi. On jest głową wszelkich operacji i to on zdaje się być prawdziwym zbawcą Kirenenu. Rola Filara jednak wcale nie jest aż tak marginalna, jak mogłoby się wydawać. Niejednokrotnie autor wyraźnie daje do zrozumienia, że bez jego pomocy Vuko nie byłby w stanie wykonać swojej misji. Z drugiej strony pomoc Vuka w ratowaniu królestwa Filara jest zdecydowanie większa.

Jednego można być pewnym, wszelkie wątki pozostaną domknięte, i to efektownie. Widać w tym główny cel, jaki Grzędowicz postawił czwartemu tomowi. Pisarz używa tutaj nieraz zabiegów, o które byśmy go nie posądzali, np. niedopowiedzenie w przypadku perypetii Grunaldiego i Nocnych Wędrowców wysłanych przez Vuka na front. W tym przykładzie zastosowany genialnie. Nie zawsze jednak można temu pomysłowi przyklasnąć.

Czwarta cześć powinna usatysfakcjonować czytelników, którzy poznali się z tomami poprzednimi. Potężna dawka (około 800 stron!) pełnej wartkiej akcji, oryginalnego uniwersum i pełnokrwistych postaci nie pozostawi nikogo obojętnym. Niestety, brak tak charakterystycznego z poprzednich tomów klimatu zagadki, nowych pomysłów, czy marginalizowanie historii Filara może wpłynąć niekorzystnie na odbiorców oczekujących tego typu elementów. Kto jednak zaczął przygodę z Lodowym Ogrodem, ten koniecznie musi go skończyć i pogodzić się z wizją autora, nawet gdy nie do końca przypada ona mu do gustu.


Michał „Regis” Bonk
E-mail autora: radagast90(at)o2.pl
Autor: Regis


Przedyskutuj artykuł na forum

Ustaw Sztab jako strone startowa O serwisie Napisz do nas Praca Reklama Polityka prywatnosci
Copyright (c) 2001-2013 Sztab VVeteranow