Wyszukiwarka
Google

RPG.sztab.com
Logowanie
   Pamiętaj mnie

Rejestracja

Przypomnienie hasła
Hostujemy strony o grach
Gry Strategiczne


Polecane strony
Gry logiczne


.

Ian McDonald - Luna: Wilcza Pełnia

Ian McDonald - Luna: Wilcza Pełnia

Informacje o książce

dots Tytuł : Luna: Wilcza Pełnia (Luna: Wolf Moon)
dots Autor: Ian McDonald
dots Ilość stron: 368
dots Wydawnictwo: MAG
dots Rok wydania: 2017
dots Cena: 39 PLN
dots Autor recenzji: Piotr „Klemens” Kociubiński
dots Data recenzji:
dots Ocena: 70/100


Zabito Smoka.

Corta Hélio, jedna z pięciu rządzących Księżycem rodzinnych korporacji, została zniszczona. Rodzina się rozproszyła, wrogowie podzielili majątek między sobą. Minęło osiemnaście miesięcy.

Ocalałe dzieci Cortów, Lucasinho i Luna, uzyskały ochronę potężnego rodu Asamoah, a Robson, który nie doszedł do siebie po gwałtownej śmierci rodziców, jest teraz podopiecznym – a w istocie zakładnikiem – rodu Mackenziech. Natomiast mianowany następca tronu, Lucas Corta, zniknął z powierzchni Księżyca.

Jedynie lady Sun, głowa rodu Sunów i korporacji Taiyang, podejrzewa, że Lucas jednak żyje i wciąż jest liczącym się graczem. Przecież zawsze był królem intrygi – i nie zawahałby się zaryzykować nawet życia, by zbudować nowe Corta Hélio, jeszcze potężniejsze niż przedtem. Potrzebuje jednak sojuszników – aby ich zyskać, porywa się na podróż na Ziemię, wyprawę niewykonalną dla urodzonego na Księżycu człowieka.

W niestabilnym księżycowym klimacie zwieńczeniem intryg, zmieniających się sojuszy i politycznych machinacji wielkich rodów staje się otwarta, krwawa wojna.


Zakończenie „Luny: Nowiu” dla wielu czytelników mogło być wysoce niesatysfakcjonujące, wzbudzając oburzenie towarzyszące chociażby zwieńczeniu „Gry o tron” (czy innych książek zainicjowanych przez ten cykl). Pozostawało ono jednak bardzo szeroko otwarte, nie pozostawiając wątpliwości co do zamiaru autora stworzenia kontynuacji, którą jest „Wilcza Pełnia”.

Ian McDonald   Luna Wilcza Pelnia 131827,1


Brytyjski pisarz mając za sobą „pańszczyznę” (choć odrobioną ze swadą i polotem) w postaci przedstawienia elementarza wyzwań stojących przed ludzkością w kontekście kolonizacji Księżyca pozwala sobie na położenie nieco większego nacisku na fabułę, snując osnowę kilku wątków dość niezależnych od siebie, interakcje pomiędzy którymi pozostawiając domysłowi czytelnikowi, lecz również i upływowi czasu.

Wrażenie to wzmaga również technika dokonywania przeskoków chronologicznych, początkowo nieco myląca (chociaż wprost oznaczona stosownym, nieco niebanalnym datowaniem). Autor przedstawia również czytelnikowi Ziemię jako taką, acz raczej bez głębszych nawiązań do swej obocznej twórczości.

Niestety największym felerem „Wilczej Pełni” jest fakt, że opowiadana w niej historia nie jest szczególnie porywająca, nie zaskakuje, nie cechuje jej żadna unikatowość. Podobnie rzecz się ma w zakresie prezentacji świata przyszłości – to wszystko już było, choć może nie w takim stężeniu.

„Luna: Wilcza Pełnia” to pozycja mimo swych przywar wdzięczna, momentami zbaczająca ze ścieżek, którymi chciałby podążyć czytelnik, acz alternatywy obierane przez autora także niosą w sobie ziarna, które zostaną w pamięci czytelnika nieco dłużej.


Piotr „Klemens” Kociubiński
E-mail autora: klemens(at)sztab.com
Autor: Klemens


Przedyskutuj artykuł na forum

Ustaw Sztab jako strone startowa O serwisie Napisz do nas Praca Reklama Polityka prywatnosci
Copyright (c) 2001-2013 Sztab VVeteranow