Wyszukiwarka
Google

RPG.sztab.com
Logowanie
   Pamiętaj mnie

Rejestracja

Przypomnienie hasła
Hostujemy strony o grach
Gry Strategiczne


Polecane strony
Gry logiczne


.

George R.R. Martin - Żeglarze nocy i inne opowiadania

George R.R. Martin - Żeglarze nocy i inne opowiadania

Informacje o książce

dots Tytuł : Żeglarze nocy i inne opowiadania (Nightflyers and Other Stories)
dots Autor: George R.R. Martin
dots Ilość stron: 343
dots Wydawnictwo: Zysk i S-ka
dots Rok wydania: 2019
dots Cena: 39,90 PLN
dots Autor recenzji: Piotr „Klemens” Kociubiński
dots Data recenzji:
dots Ocena: 60/100


W głębinach kosmosu ekspedycja złożona z dziewięciu nieprzystosowanych naukowców zajmuje się badaniami nad volcrynami, tajemniczą rasą obcych. Wygląda jednak na to, że na ich statku kryją się jeszcze większe tajemnice. „Żeglarz nocy”, jedyny statek, jaki udało im się znaleźć, jest prawdziwym cudem techniki. Jest w pełni autonomiczny i jego załoga składa się z tylko jednej osoby. Jednakże kapitan Royd Eris unika kontaktu z uczonymi, rozmawiając z nimi tylko za pośrednictwem hologramów i głosu. Przypomina raczej ducha niż żywą osobę. Niewykluczone też, że nie jest on jedyną istotą ukrywającą się na pokładzie. Telepata Thale Lasamer wyczuwa obecność jakiejś złowrogiej siły...

Cykl książek poświęconych uniwersum Westeros niewątpliwie stanowi dzieło życia George’a R.R. Martina. Łatwo jednak ulec błędnemu przekonaniu, że dopiero na starość Amerykanin nauczył się pisać z zacięciem, wcześniej zaś zajmował się np. sklejaniem kartonów czy składaniem czcionek. Z drugiej strony sukces jednego dzieła stanowi pokusę dla zmonetyzowania mniej udanych produkcji, niejako korzystając z raz utrwalonej renomy – czeka uświadcza obecnie (na szczęście pośmiertnie) John Tolkien. Jak na tym tle prezentują się „Żeglarze nocy i inne opowiadania”?

Przedmiotowe dzieła powstały w latach 70. minionego wieku, co nieco czuje się w ich duchu – pełnym wiary w dość szybki podbój kosmosu, a zarazem obracający się wokół problemów, które postęp technologiczny ostatnich dziesięcioleci niejednokrotnie dość znacząco ograniczył bądź wręcz zdezawuował. Amerykański pisarz jednak w przypadku z żadnych ze swych dziełek nie kładł nacisku na otoczkę „gadżetową”, co sprawia, iż jakkolwiek część z nich się „zestarzała”, to jednak w żadnym z przypadków nie nastąpiło to w sposób szczególnie „brzydki”.

George R


Naturalnie utworem wiodącym zbioru jest opowiadanie otwierające – tytułowi „Żeglarze nocy” – które współcześnie zostało niejako „odkryte” przy okazji całkiem udanego serialu emitowanego na platformie Netflixa. Zgodnie ze znaną u twórcy z Santa Fe manierą trup ściele się w nim gęsto, choć nie w sposób tak zaskakujący i frustrujący dla czytelnika jak to miało miejsce w przypadku „Pieśni Lodu i Ognia”.

W przedmiotowych historiach idzie bowiem poznać pióro George’a R.R. Martina, acz uczciwie trzeba stwierdzić, że jakość tych dzieł nie odbiega poziomem od większości krótkich form publikowanych chociażby co miesiąc przez „Nową Fantastykę”. Przy czym sformułowanie to nie stanowi żadnego zarzutu pod adresem tych ostatnich, niemniej jednak warto pamiętać, iż utwory te stanowią zręczną wprawkę, a nie dowód maestrii i finezji właściwej dla szczytowych osiągnięć literackich Amerykanina.

„Żeglarze nocy i inne opowiadania” to pozycja udana i momentami zajmująca, acz trudno uczciwie jest określić ją mianem niebanalnej czy choćby wykraczającej poza standardy. Dowodzi ona, że amerykański pisarz potrafi sobie radzić również z konwencją space opery, lecz nie sposób określić jej mianem zawierającej ziarna wybitności czy ponadczasowości.


Piotr „Klemens” Kociubiński
E-mail autora: klemens(at)sztab.com
Autor: Klemens


Przedyskutuj artykuł na forum

Ustaw Sztab jako strone startowa O serwisie Napisz do nas Praca Reklama Polityka prywatnosci
Copyright (c) 2001-2013 Sztab VVeteranow