Wyszukiwarka
Google

RPG.sztab.com
Logowanie
   Pamiętaj mnie

Rejestracja

Przypomnienie hasła
Hostujemy strony o grach
Gry Strategiczne


Polecane strony
Gry logiczne


.

Elżbieta Rodzeń - Noc świetlików

Elżbieta Rodzeń - Noc świetlików

Informacje o książce

dots Tytuł : Noc świetlików
dots Autor: Elżbieta Rodzeń
dots Ilość stron: 432
dots Wydawnictwo: Zysk i S-ka
dots Rok wydania: 2014
dots Cena: 32,90 PLN
dots Autor recenzji: „Meggie”
dots Data recenzji:
dots Ocena: 85/100


„Jest taka legenda, która głosi, że gdy elfy tańczą w noc świętojańską na leśnych polanach, ludzie nie widzą ich, tylko całe roje świetlików rozjaśniających mrok.” („Noc świetlików” str. 418)

Brzmi magicznie, a jednak świat nie wygląda aż tak pięknie. Szpital psychiatryczny, problemy z osobowością i przede wszystkim brak chęci do życia – tak w skrócie wygląda sytuacja Pauliny. Nie spodziewa się ona jednak w jak niezwykłym kierunku podąży jej los. W książce zaintrygował mnie opis na okładce, chociaż czasem nie jest on wyznacznikiem zawartości. Czy po przeczytaniu lektury poczułam rozczarowanie?

Zdecydowanie odwrotnie. Nie spodziewałam się, że opowieść mnie tak pochłonie. Autorka wprowadza czytelnika z początku w mroczny klimat szpitala psychiatrycznego, by po chwili zaskoczyć elementami magii w niespodziewanych momentach. Jednak pomimo faktu, że wśród bohaterów stanowią elfy - świat, do którego trafiamy nie jest aż tak baśniowy, jak mogłoby się wydawać. Panuje w nim przemoc i walka o władzę. Inaczej wyglądają także reguły nim rządzące, które poznajemy krok po kroku odkrywając jego sekrety niczym w skomplikowanym labiryncie.

Główna bohaterka to Paulina. Poznajemy ją, jako osobę słabą, borykającą się z anoreksją, na skraju załamania psychicznego i apatii. Osamotniona i zrezygnowana nie jest w stanie przewidzieć, jak bardzo za chwilę odmieni się jej życie. Autorka zręcznie pokazała jak stopniowo zmienia się nastawienie bohaterki i z każdym nowym wydarzeniem rośnie jej wiara w siebie i ludzi wokół. Nie ma w tym nic sztucznego ani przerysowanego, a tylko obrazuje jak odkrywa swojej drugą naturę podążając w stronę przeznaczenia, co daje jej wiele siły. Paulina wzbudza pozytywne emocje, przez co czytelnik czuje się związany z jej losem, a także osobą, która wprowadziła do jej życia wiele ciepła i światła, czyli Szymonem.

Elzbieta Rodzen   Noc swietlikow 191750,1


Pośród ciekawego grona bohaterów znajdują się zarówno ludzie, jak i elfy, a każdy z nich przedstawiony został wyraziście i w charakterystyczny dla danej postaci sposób. Można doświadczyć pozytywnych, ale także negatywnych uczuć takich jak: oburzenie, złość czy poczucie niesprawiedliwości w związku z ich postępowaniem.

Z początku nie mogłam powiązać tytułu książki z opowiadaną historią i zastanawiałam się, do czego się odnosi. Po przeczytaniu lektury uważam, że został dobrany w sposób przemyślany i pasuje idealnie, chociaż czytelnik przekonuje się o tym pod koniec. I bynajmniej znaczenie nie dotyczy tylko cytatu, który zamieściłam powyżej. Słowo „świetlik” nabiera nieco innego znaczenia.

Świat zaprezentowany przez pisarkę z jednej strony jest rzeczywisty, z drugiej wypełniony magią pod różną postacią. Każdy z elfów posiada inne zdolności i musi zmierzyć się z próbą ich kontroli. Występuje magia niszcząca, ale też uzdrawiająca, zresztą wszystko zależy od nastawienia osoby, która nią kieruje. Dodatkowo zobrazowana została walka o miłość i kontrolę nad własnym życiem, a nie tylko bezwolne przyjmowanie tego, co nam daje.

Barwny język powieści i styl pisarski autorki sprawiają, że książkę czyta się niezwykle szybko i nie sposób się przy tym nudzić. Zakończenie zostało skonstruowane w taki sposób, że nie wszystko wątki są domknięte, w związku z czym nie zdziwiłabym się, gdyby pojawiła się kontynuacja losów bohaterów i mam nadzieję, że tak właśnie będzie.

Akcja mknie wartko niczym potok i napotykając na swej drodze na przeszkody zmienia kierunek w zaskakujący sposób. Występują wątki łatwiejsze do przewidzenia, ale zupełnie nie odbiera to przyjemności z czytania. Dodatkowo w interesujący, chociaż nieco powierzchowny sposób zostało przedstawione odkrywanie własnej osobowości i równocześnie walka z ograniczeniami, jakie nakłada nasz umysł.

„Noc świetlików” to piękna, aczkolwiek nieco mroczna opowieść, która zainteresowała mnie od pierwszych stron i utrzymywała zaciekawienie do stron ostatnich. Świat wykreowany przez autorkę zapada w pamięci, a bohaterowie są pełni życia i wzbudzają różne emocje. Lektura pokazuje, że życie jest wypełnione niespodziankami i może zmienić się diametralnie w niemal jednej chwili. Ważne też, aby umieć zawalczyć o swoje szczęście. Będę rozglądała się za kolejną książką tej pisarki, ponieważ zainteresowała mnie jej twórczość.


„Meggie”
E-mail autora: sungirl(at)op.pl
Autor: Meggie


Przedyskutuj artykuł na forum

Ustaw Sztab jako strone startowa O serwisie Napisz do nas Praca Reklama Polityka prywatnosci
Copyright (c) 2001-2013 Sztab VVeteranow