Wyszukiwarka
Google

RPG.sztab.com
Logowanie
   Pamiętaj mnie

Rejestracja

Przypomnienie hasła
Hostujemy strony o grach
Gry Strategiczne


Polecane strony
Gry logiczne


.

Dave Eggers - Co to za Coś

Dave Eggers - Co to za Coś

Informacje o książce

dots Tytuł: Co to za Coś (What is the What)
dots Autor: Dave Eggers
dots Wydawca: ZYSK I S-KA
dots Rok wydania: 2010
dots Ilość stron: 626
dots Cena: 35,90 PLN


W 1983 roku w południowym Sudanie wybuchła druga wojna domowa. Głównym powodem konfliktu były waśnie na tle religijnym – południe kraju zamieszkiwała chrześcijańsko-animistyczna ludność, z kolei na północy dominowali Muzułmanie, którzy byli przy władzy. Kolejnym źródłem konfliktu było nierównomierne rozmieszczenie zasobów, w południowym Sudanie ziemia była bardziej żyzna, odkryto tam także źródła ropy naftowej. W 1983 wprowadzono na południu kraju prawo szariatu, co przelało czarę goryczy. Powstała Ludowa Armia Wyzwolenia Sudanu (SPLA) – rebelia wzniecona przeciwko władzy, rekrutująca ludzi spoza kręgów arabskich. Władze państwowe nie pozostały bierne. Tak oto rozpoczęła się wojna domowa. A w jej środku miał nieszczęście znaleźć się Valentino Achak Deng – bohater, którego autobiografię miałem okazję przeczytać.

Na początku chciałem zawrzeć parę słów wyjaśnienia, dotyczących rzeczonej autobiografii. Już w przedmowie główny bohater książki zauważa, ze zawiera ona elementy fikcyjne, więc lepiej ją określać mianem powieści. Jednak znaczna część fabuły oparta jest na prawdziwych wydarzeniach.

Książka jest napisana przez Dave'a Eggersa. Specjalizuje się on właśnie w pisaniu powieści na podstawie prawdziwych wydarzeń. W 2006 roku założył z Dengiem Valentino Achak Deng Fundation , wspomagającą sudańskich uchodźców. W tym samym roku Eggers skończył spisywać historię Achaka i książka ujrzała światło dzienne. Została ona nominowana w kategorii Fiction do nagrody 2006 National Book Critics Circle Award.

Powieść jest podzielona na 3 księgi. W każdej z nich przeplatane są wydarzenia z Sudanu oraz z Atlanty, gdzie Valentino trafił dzięki programowi wsparcia dla uchodźców. Nie będę się wgłębiał w fabułę utworu, jednak wydarzenia w każdej z ksiąg – te rozgrywające się w USA i w Afryce - są w jakiś sposób ze sobą powiązane; w pierwszej z nich spoiwem jest cierpienie i niemożność wpływu na toczące się dookoła wydarzenia, w drugiej nieudana próba pomocy, a w trzeciej ustatkowanie się, odnalezienie się w danej rzeczywistości.

Wydarzenia są opisywane w pierwszej osobie. Ukazana jest dzięki temu w bardziej wyrazisty sposób autobiograficzność utworu. Autor nie unika szczegółowych i nierzadko naturalistycznych opisów konfliktu. Nie stosuje jednak tego zabiegu, by zaszokować czytelnika. Demonstrowane jest w ten sposób okrucieństwo wojny, gdzie masowe mordy na cywilach są normą, podobnie jak gwałty, czy wcielanie na siłę ludzi do armii. Pomijanie tych jakże przejmujących wydarzeń mijałoby się z głównym celem książki, czyli ukazaniem na smutnym przykładzie, czego konsekwencją mogą być kiedyś czyny i decyzje podejmowane przez władze, a także przez nas – obywateli. Oby nigdy do czegoś takiego nie doszło.

W fabule utworu wyjaśniona jest także geneza jego tytułu. Oczywiście jej nie zdradzę, jednak polecam zapamiętać związane z nim fakty, gdyż jego motyw przewija się praktycznie przez całą książkę.

Dave Eggers   Co to za Cos 142119,1


Losy Denga są – delikatnie rzecz ujmując – smutne. Sięgając po tę książkę, nie spodziewajmy się sielanki, czy komedii. Jest to pozycja ciężka, ujmująca, przygnębiająca. Z drugiej jednak strony ukazuje ona, że silnego człowieka nie pokonają nawet najgorsze nieszczęścia. Valentino Achak Deng do takich należy. Zapewne większość z nas, przeżywając to, co on, uległaby załamaniu nerwowemu, poddałaby się. On jednak mimo wszystko wciąż parł do przodu, nawet mimo często towarzyszącemu mu przekonaniu, że Bóg się na niego uwziął. Po przeczytaniu książki jestem pełen podziwu nie tylko dla niego, ale także dla setek tysięcy innych uchodźców, którzy są w stanie żyć w warunkach, które dla nas byłby ekstremalnymi. Napiszę szczerze: po zapoznaniu się z tą powieścią, zacząłem dużo bardziej doceniać to, co mam. Niby do tej pory zdawałem sobie sprawę z faktu, że na świecie jest wielu ludzi, którzy mają ode mnie gorzej, jednak dopiero teraz miałem okazję poznać bezpośrednią relację kogoś takiego. Relację tak prawdziwą i szczerą, gdzie autor nie unika uzewnętrzniania się i sam otwarcie przyznaje, że odczuwa potrzebę podzielenia się z innymi swoją opowieścią.

Powieść nie jest jednak bez wad. Jej pierwsza księga jest najzwyczajniej w świecie nudna. O ile można to zrozumieć dla opisu ucieczki z Sudanu – w końcu raczej nie ma nic fascynującego w marszu przez sawannę – o tyle amerykański wątek z życia Achaka jest opisany statycznie, monotonnie. Może to celowy zabieg, by jeszcze bardziej zacieśnić związki amerykańskiej i afrykańskiej części księgi. Dla mnie w każdym razie czytanie tego fragmentu utworu nie należało do rzeczy przyjemnych. Pocieszeniem jednak jest fakt, że warto przebrnąć przez tę księgę, gdyż dalsza część powieści nam to rekompensuje z nawiązką. Niektórzy mogą się przyczepić do ogólnie rzecz biorąc negatywnej treści książki – Achak po trafieniu do USA wyraża głównie swoje niezadowolenie wynikające z tego, co go tu spotkało. Pamiętajmy jednak, że mieszkając w Sudanie, a potem w Etiopii i Kakumie idealizował sobie cały czas obraz Ameryki – dla niego miała być ona rajem, gdzie trafiając automatycznie stanie się bogaczem i gdzie nie spotkają go żadne trudności. Tymczasem rzeczywistość okazała się inna, szybko został pozostawiony sam sobie w zupełnie odmiennym świecie i zapewne, gdyby nie pomoc jego rodaków, którzy przybyli tu wcześniej, nie byłby w stanie sobie poradzić. Deng często także zauważa, że bardzo chciałby wrócić do domu, do Sudanu. To najlepiej ukazuje prawdziwość przysłowia, że „wszędzie dobrze, ale w domu najlepiej” - nawet mimo możliwości życia w raju, mógłby on z tego zrezygnować, byle być bliżej rodziny. Zdaje sobie jednak z tego sprawę, że część jego bliskich jest na jego utrzymaniu i nie może porzucić pracy i życia w Stanach, ponieważ oni także by ucierpieli.

Co to za Coś to książka warta przeczytania. Ukazuje ona życie tak odmienne od naszego, w którym codziennie trzeba walczyć o przetrwanie i człowiek jest zależny od pomocy innych. Losy Valentino Achak Denga na długo zapadają w pamięć, a jego postawa powinna być wzorem dla nas samych. Bo, pomimo wszystkich nieszczęść, był on w stanie wciąż poświęcać się dla innych. Nawet mimo tego, że często nie mógł liczyć na coś w zamian.

Wszelkie zyski z tej książki są przekazywane Valentino Achak Deng Fundation.


Wojciech "Dziadó" Kuczyński
E-mail autora: dziado(at)gmail.com
Autor: Dziadó


Przedyskutuj artykuł na forum

Ustaw Sztab jako strone startowa O serwisie Napisz do nas Praca Reklama Polityka prywatnosci
Copyright (c) 2001-2013 Sztab VVeteranow