Wyszukiwarka
Google

RPG.sztab.com
Logowanie
   Pamiętaj mnie

Rejestracja

Przypomnienie hasła
Hostujemy strony o grach
Gry Strategiczne


Polecane strony
Gry logiczne


.

Anna Brzezińska - Opowieści z Wilżyńskiej Doliny

Anna Brzezińska - Opowieści z Wilżyńskiej Doliny

"Rzyć niewieścia wieloraka jest"

"Z Wilżyńskiej Doliny wszędzie było daleko"

Babunia Jagódka to stara, powykręcana podagrą czarownica, żyjąca w odludnej chatce niedaleko wioski w Wilżyńskiej Dolinie. Chatka, zupełnie zresztą jak Babunia, jest zaniedbana i powykręcana ze starości. Wiedźma, jak to wiedźma, wzbudza strach i nie jest przez pobliskich wieśniaków darzona sympatią, z wzajemnością zresztą. Nie zmienia to jednak faktu, że wszyscy wiedzą, iż babunia potrafi pomóc (bynajmniej nie na zasadzie wolontariatu) w niemal każdej sprawie, o czym przekonało się zarówno chłopstwo, żona władyki, jak i proboszcz, który w zasadzie powinien zajmować się tępieniem wiedźmy, miast żyć z nią w niemal serdecznych stosunkach. Czego się jednak nie robi dla czopków na hemoroidy...

Zbiorek otwiera uhonorowane niegdyś (jeśli mnie pamięć nie myli) nagrodą im. Janusza A. Zajdla opowiadanie "A kochał ją, że strach". Jest to sympatyczny, obdarzony niesamowitym klimatem i pozytywnym nastrojem tekst, opowiadający o Szymku, świniopasie który pragnie poślubić najbogatszą dziewczynę w wiosce i gotów jest za to oddać się na służbie babuni Jagódce. Przewrotne, pełne humoru opowiadanie kończy się zupełnie inaczej, niż można by przypuszczać, wprowadzając jednocześnie Czytelnika w doskonały nastrój i zachęcając do dalszej lektury.

"A tyś chłopcze może niezdrów? - przerwała trzeźwo Babunia, która przypomniała sobie dawniejsze wyczyny Jarosławny z wędrownymi parobkami. - Jakie z dala wielbienie? Jaki na kolanach podziw? Jak nie masz do bab śmiałości to ci ziółek trza zaparzyć gołąbeczku, i tyle ceremonii."


Anna Brzezinska   Opowiesci z Wilzynskiej Doliny 093735,1



Śpieszę jednak zamknąć usta malkontentom, którzy w tym momencie chcą zakwalifikować zbiorek jako lekki, prosty i przyjemny, a zarazem nie niosący ze sobą żadnych poważnych treści. Zbiorek jest właściwie powieścią, opowiadającą losy babuni Jagódki, wiedźmy jakiej do tej pory jeszcze nie znaliście. Otóż nie wszystkie teksty pełne są optymizmu, zgryźliwego humoru i przyjemnego klimatu który pozostaje w nas długo po lekturze.

Są w zbiorku teksty, których lektura nie pozostawia w nas złudzeń, że życie bywa okrutne, szczególnie dla maluczkich, tych, którzy nie mają na swoją obronę mamony, zbrojnych, czy wujka będącego starostą. Już drugie opowiadanie zbiorku, "Córka grabarza" serwuje nam właśnie ciężką, brutalną opowieść o losach córek grabarza, które po jego śmierci na własnej skórze przekonują się, że życie najbardziej okrutne jest dla maluczkich. Nawet pomoc babuni Jagódki zdaje się być zawarciem paktu z diabłem.

Babunia Jagódka jest bowiem osobniczką wysoce antyspołeczną. Lata które przeżyła na tym ziemskim padole uczyniły ją oschłą, złośliwą i wyjątkowo interesowną postacią. Historia jej życia, której na początku możemy się tylko domyślać, a która staje się coraz bardziej jasna wraz z kolejnymi opowiadaniami, jest dramatyczna i pełna zarówno szczęścia, jak tragizmu i cierpienia. Nie jest przeto babunia, jak zdawało by się po lekturze pierwszego opowiadania, postacią czysto pozytywną.

"Babunia Jagódka zazwyczaj odpoczywała w tradycyjny sposób. Do pełnej satysfakcji był jej potrzebny spory bukłak miodu, ze trzy pieczone półgęski i dorodny parobczak."
| 1 | 2 | następna >>


Przedyskutuj artykuł na forum

Ustaw Sztab jako strone startowa O serwisie Napisz do nas Praca Reklama Polityka prywatnosci
Copyright (c) 2001-2013 Sztab VVeteranow